Rosja 2018: reprezentacja Polski pozna rywali w walce o mundial. Losowanie przyniesie "grupę śmierci"?

Biało-czerwoni muszą przygotować się na bardzo duże emocje, a może nawet nerwy - przez rozegranie meczu towarzyskiego z Grecją w czerwcu zostali umieszczeni w trzecim koszyku. Co to oznacza? Nasi rywale mogą okazać się bardzo silni.

Trzeci koszyk gwarantuje, że piłkarze Adama Nawałki nie zagrają z Ukrainą, Szkocją, Węgrami, Szwecją, Albanią, Irlandią Północną, Serbią czy Grecją. W porównaniu z Francją czy Włochami, które mogą zostać wylosowane z drugiego koszyka, każda z tych reprezentacji wygląda jak przeciwnik z marzeń. Nie możemy też zapominać o potęgach, które czekają w pierwszym koszyku.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Euro 2016 ma pierwszeństwo

Losowanie na pewno może budzić wielkie zainteresowanie, jednak póki co Polacy muszą skupić się na jesiennych meczach, które zadecydują o tym, czy w 2016 roku pojadą do Francji, aby zmierzyć się z najlepszymi drużynami Starego Kontynentu na Euro 2016.

REKLAMA

- Czy mam swoją grupę marzeń? Nie, zresztą teraz jesteśmy myślami przy eliminacjach mistrzostw Europy 2016, żyjemy najbliższymi meczami. Tak daleko jeszcze nie wybiegamy w przyszłość. Trener Adam Nawałka zostaje w kraju i przygotowuje drużynę do decydujących jesiennych gier. Sobotnie losowanie to sprawa czysto techniczna. Jesteśmy gotowi na to, aby się zmierzyć z tym, co nam los przyniesie - mówił w czwartek sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki.

Sekretarz generalny PZPN przyznał jednak, że nie obawiałby się ponownego trafienia na mistrzów świata Niemców, którzy są rywalami Polaków w trwających kwalifikacjach Euro 2016.

- Nie mam nic przeciwko temu. Jak widać, życie przydzieliło nam teraz Niemców i pierwszy mecz wygraliśmy - zaznaczył Sawicki.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek już w czerwcu w rozmowie przyznał, że nie wybiera się na ceremonię do Sankt Petersburga.

REKLAMA

- Losowanie to tak naprawdę akt formalny. Kiedyś było inaczej, bo trzeba było się spotkać i ustalić terminarz w grupie. Teraz wszystko wychodzi z automatu - powiedział wówczas Boniek.

Eliminacje do rosyjskiego mundialu będą rekordowe pod względem liczby rozegranych spotkań.

- Przez najbliższe 33 miesiące reprezentacje rozegrają 851 spotkań, które wyłonią 31 finalistów, którzy dołączą do gospodarza turnieju Rosji - powiedział sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke.

Podczas konferencji w Sankt Petersburgu potwierdzono też, że mecz otwarcia mundialu w Rosji odbędzie się 14 czerwca, a finał 15 lipca.

REKLAMA

Źródło: RUPTLY/x-news

Uniknąć grupy śmierci

W losowaniu wezmą udział 52 europejskie reprezentacje. Rosja ma zapewniony występ na mundialu jako gospodarz, natomiast Gibraltar nie jest członkiem FIFA.

Drużyny narodowe z Europy utworzą dziewięć grup - siedem po sześć zespołów i dwie po pięć. Zgodnie z wytycznymi UEFA Anglia, Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania i Holandia powinny zostać przydzielone do grup sześciozespołowych.

REKLAMA

Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy dziewięciu grup, a osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc rozegra w listopadzie 2017 roku baraże w czterech parach. Ich zwycięzcy także zagrają na mundialu w 2018.

Ceremonia losowania rozpocznie się o godz. 18 miejscowego czasu (16 w Polsce), ale na część europejską trzeba będzie poczekać do wieczora. Eliminacje potrwają od 4 września 2016 do 10 października 2017 roku.

Na pewno istnieje kilka wariantów, które dla kibiców reprezentacji Polski byłyby wyjątkowo niekorzystne. Praktycznie każdy rywal z pierwszego koszyka (oprócz Walii i Rumunii - obecność tych drużyny w takim gronie podkreśla tylko kontrowersyjne kryteria przydzielania zespołów do poszczególnych koszyków). Znalezienie się w drugim zbiorze drużyn dałoby Polakom duży komfort - byłoby pewne, że unikną starć z zespołami, które w swoich grupach będą uznawane za pewnych faworytów do zdobycia przynajmniej drugiego miejsca i wyjazdu na imprezę.

Katastrofalny scenariusz? Walka o wyjazd na mundial z Hiszpanią, Włochami, Turcją, Cyprem i Kazachstanem na pewno byłaby wielkim wyzwaniem dla piłkarz Adama Nawałki, chociaż oczywiste jest, że nikt nie chce sprawdzać swoich możliwości w prawdziwej "grupie śmierci". Słabsi rywale pozwalają na błędy, dają większy spokój przy budowaniu drużyny. W momencie, w którym każdy mecz staje się praktycznie spotkaniem o wszystko, ten komfort znika.

REKLAMA

Z drugiej strony możliwe jest oczywiście losowanie wyjątkowo korzystne, w którym trzeci koszyk nie musi być rozpatrywany w kategoriach dramatu. Rumunia, Austria, Wyspy Owcze, Łotwa i Luksemburg - teoretycznie Polacy mogliby trafić na taki zestaw rywali, i w tym przypadku brak awansu byłby grzechem.

Oczywiście trzeba wierzyć w swoje piłkarskie umiejętności, a nie liczyć na szczęście, jednak losowania pokazywały już wielokrotnie, że potrafią być zarówno wielkim ciosem, jak i momentem, w którym można odetchnąć z ulgą.

Źródło: RUPTLY/x-news

Kontrowersje to nieodłączny element

- Na jakiekolwiek zmiany jest już za późno. Rozmowa może teraz dotyczyć wyłącznie tego jak, a nie czy turniej zostanie zorganizowany w Rosji. Problemy FIFA nie są naszymi problemami. Mamy podpisaną umowę z FIFA i jasny plan organizacji piłkarskich mistrzostw świata. Przeniesienie turnieju do innego kraju jest po prostu niemożliwe - powiedział Witalij Mutko, rosyjski minister sportu i przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Mistrzostw Świata 2018, dzień przed losowaniem grup eliminacji tego turnieju. Nazwisko nowego prezydenta FIFA poznamy 26 lutego 2016 roku.

REKLAMA

Takim imprezom zawsze towarzyszą kontrowersje, a uwaga całego świata skutkuje zwracaniem uwagi na każde niedociągnięcie. Tak było w RPA w 2010 roku, a sytuacja powtórzyła się podczas mundialu w Brazylii cztery lata później. Stan przygotowań, nastroje społeczne, problemy, z którymi miejscowy rząd nie zamierzał dotychczas walczyć - głośne sprawy były opisywane w mediach i często skutkowały reakcją organizatorów. 

Powiązany Artykuł

Abstrahując od problemów Rosji na arenie międzynarodowej i sytuacji wewnątrz kraju, bardzo często zwraca się uwagę na rasizm, który wciąż jest obecny w tamtejszej piłce.

- W niektórych krajach, zwłaszcza tych rozwiniętych piłkarsko, które chce się stawiać nam za przykład, ten problem jest bardziej widoczny. Nie znaczy to, że nie widzimy zagrożenia, będziemy pracować nad poprawą sytuacji, ale to nie jest nasz najwyższy priorytet - mówił stojący na czele rosyjskiej ekstraklasy Siergiej.

Niedawno zachodnia prasa donosiła o incydencie z udziałem byłego piłkarza Arsenalu, Emmanuela Frimponga, który obraził kibiców podczas spotkania swojego FK Ufa ze Spartakiem Moskwa. Dopingujący zespół ze stolicy wydawali z siebie odgłosy mające przypominać małpie, by obrazić czarnoskórego gracza. Udało się, jednak jedyne konsekwencje poniósł zawodnik, ukarany czerwoną kartką i zawieszony na dwa spotkania.

REKLAMA

Przed losowaniem grup eliminacyjnych jedna z największych gwiazd ligi, Brazylijczyk Hulk, oświadczył, że rasistowskie zachowania są obecne praktycznie w każdym meczu.

- Jeśli do tego dojdzie w czasie mistrzostw świata, to będzie karygodne i obrzydliwe. Zwykle dzieję się tak, kiedy grają rosyjskie kluby i to się nie wydostaje w świat, nikt o tym nie wie. A zauważam, że dzieje się to w każdym meczu - mówił najdroższy zawodnik, który gra w Rosji.

Nie sposób uniknąc kontrowersji związanych z tym tematem. Można mieć tylko nadzieję, że organizowanie mundialu będzie impulsem, który pozwoli na jakąkolwiek poprawę.

Źródło: RUPTLY/x-news

REKLAMA

Losowanie terminarza nastąpi w niedzielę we wczesnych godzinach popołudniowych.

Eliminacje potrwają od 4 września 2016 do 10 października 2017 roku. Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy dziewięciu grup, a osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc rozegra w listopadzie 2017 roku baraże w czterech parach. Ich zwycięzcy także zagrają w MŚ 2018.

Mecz otwarcia mundialu zaplanowano na 14 czerwca, a finał - na 15 lipca 2018 roku. Oba spotkania odbędą się na stadionie Łużniki w Moskwie.

ps, PolskieRadio.pl

REKLAMA