14 lat więzienia dla tradera za manipulowanie stopą Libor. Najpierw robił to w banku UBS, potem w Citibanku
Były trader Citibanku i banku UBS Tom Hayes został w poniedziałek skazany przez sąd w Londynie na 14 lat pozbawienia wolności za współudział w manipulowaniu londyńską stopą kredytową Libor.
2015-08-03, 22:05
Posłuchaj
Po dziewięciotygodniowym procesie i siedmiu dniach narad złożona z pięciu kobiet i dziewięciu mężczyzn ława przysięgłych uznała, że 35-letni Hayes jest winien wszystkich ośmiu stawianych mu zarzutów. Dotyczyły one udziału w manipulowaniu stopą Libor w latach 2006-2010.
Orzeczona dla skazanego kara to 9 i pół roku więzienia za czyny popełnione w UBS oraz 4 i pół roku za to, czego dopuścił się pracując w Citibank. Obie sankcje będą zastosowane jedna po drugiej.
Hayes zorganizowal całą siatkę brokerów i traderów
Ława przysięgłych uznała go za winnego wszystkich zarzutów, w tym zorganizowania siatki brokerów i traderów z 10 różnych instytucji finansowych po to, aby wspólnymi siłami maksymalizować zyski z oszustwa.
Hayes pracował w tokijskich ekspozyturach UBS i Citigroup
35-letni Tom Hayes pracował w tokijskich ekspozyturach banków UBS i Citygroup od 2006 do 2010 roku. Aresztowany 2 lata temu, początkowo przyznał się do winy i współpracował z brygadą do spraw oszustw finansowych. Kiedy jednak jego sprawa trafiła do sądu, odwołał przyznanie się do winy i zmienił obrońców, którzy do końca próbowali go usprawiedliwiać, tłumacząc go nawet autyzmem.
Manipulacje darzonym powszechnym zaufaniem Liborem, czyli Londyńską Międzybankową Stopą Oprocentowania, wyszły na jaw w 2012 roku. Po dochodzeniach w Niemczech i Wielkiej Brytanii doszło do poddania Liboru ścisłej regulacji na mocy ustawy brytyjskiego parlamentu.
REKLAMA
Manipulowało 21 osób, kary sięgnęły 9 mld dolarów
Hayes jest pierwszą osobą skazaną w Wielkiej Brytanii w związku z aferą Libor. Jego rozpoczęty 26 maja proces oznaczał nową fazę działań wymiaru sprawiedliwości w mającej globalny wymiar sprawie, w której oskarżono 21 ludzi i nałożono na banki kary w łącznej kwocie około 9 mld dolarów.
IAR, PAP, jk
REKLAMA