KE: potrzeba odwagi by zapobiec tragediom imigrantów
By zapobiec kolejnym tragediom na morzu, potrzebna jest wspólna odwaga. Tak wiceszef Komisji Europejskiej, komisarz ds. migracji i szefowa unijnej dyplomacji napisali we wspólnym oświadczeniu.
2015-08-06, 16:47
Jest to reakcja na ostatnią katastrofę u wybrzeży Libii. Wywróciła się tam łódź z migrantami, którzy chcieli dostać się do Europy. Zginęło co najmniej 25 osób. Frans Timmerman, Dimitris Avramopoulos i Federica Mogherini wyrazili głębokie ubolewanie z powodu tego, co się stało.
Powiązany Artykuł
Podkreślili, że by stawić czoła wyzwaniu związanemu z migracją, konieczne jest wspólne i zdecydowane działanie całej Unii Europejskiej. Jak napisali, migracja "nie jest ani popularnym, ani przyjemnym tematem". Ich zdaniem, "łatwo jest wylewać łzy przed telewizorem oglądając, jak dochodzi do tych tragedii", ale "znacznie trudniej jest stanąć na wysokości zadania i wziąć na siebie odpowiedzialność". Przedstawiciele Komisji zauważyli, że to, czego teraz potrzeba, to "wspólna odwaga, by podjąć konkretne działania, w przeciwnym wypadku słowa okażą się puste"
Nowa unijna strategia dotycząca migracji, przedstawiona niedawno przez Komisję, obejmuje szereg działań na rzecz usprawnienia polityki migracyjnej: od ratowania życia uciekinierów, przez przyjmowanie uchodźców przez państwa członkowskie po zacieśnienie współpracy z krajami afrykańskimi i walkę z przemytnikami ludzi. Po ostatniej katastrofie pojawiły się głosy - jak chociażby ten ze strony szefa liberałów w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadta - by zwołać kolejny nadzwyczajny szczyt Wspólnoty w sprawie migracji. Zdaniem Komisji, teraz jednak zamiast nowych deklaracji konieczne są działania.
Katastrofa łodzi z imigrantami
Rozbitkowie z Morza Śródziemnego dotarli do wybrzeży Sycylii. W środę w katastrofie łodzi rybackiej mogło utonąć nawet 200 nielegalnych imigrantów.
W czwartek na Sycylię uratowanych przywiozła irlandzka łódź patrolowa, która jako pierwsza pospieszyła z akcją ratunkową. Do wybrzeży Włoch przywiozła 367 rozbitków i 25 ciał.
Z Libii wypłynęło ponad 600 nielegalnych imigrantów. Ich przeładowana łódź wywróciła się 15 mil morskich od brzegu. Na miejsce natychmiast dotarły dwie jednostki: Lekarzy Bez Granic oraz irlandzki patrolowiec. Wśród imigrantów wybuchło jednak zamieszanie i doszło do katastrofy.
Cmentarz na Morzu Śródziemnym
Co najmniej 2000 imigrantów zginęło w 2015 roku próbując przebyć Morze Śródziemne. Jak podała Międzynarodowa Organizacja do Spraw Migracji, jak dotąd udało się uratować około 180 tysięcy ludzi, którzy próbowali przedostać się z Afryki do Europy drogą morską. Organizacja zaznacza, że ostatnie dane na temat liczby ofiar w tym regionie potwierdzają, że jest to najbardziej śmiercionośny sposób, który wybierają emigranci, by dotrzeć do zachodniej Europy.
Imigranci, którzy przekraczają Morze Śródziemne, dokonują tego na zdezelowanych, przepełnionych szalupach, często należących do karteli przewoźników ludzi. Od początku roku granice samej tylko Grecji przekroczyło nielegalnie ponad 107 tysięcy imigrantów. W porównaniu z danymi z ubiegłego roku w samym lipcu ich liczba zwiększyła się osiem razy.
IAR, to