Ekstraklasa: Legia chce kompletu zwycięstw. Wisła znów przygotuje niespodziankę?

W hicie 4. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Wisłę Kraków. W poprzedniej kolejce piłkarze Kazimierza Moskala pokonali mistrza Polski, Lecha Poznań.

2015-08-09, 13:35

Ekstraklasa: Legia chce kompletu zwycięstw. Wisła znów przygotuje niespodziankę?
Piłkarze Legii Warszawa. Foto: legia.com/Jacek Prondzynski

Posłuchaj

Bartosz Bereszyński dodaje, że Legia od porażki w meczu o Superpuchar Polski z Lechem Poznań (1:3) gra lepiej z meczu na mecz i ma nadzieję na kolejny dobry występ całej drużyny (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Henning Berg chwalił rywala przed niedzielnym starciem i podkreślał, że na pewno nie będzie to dla Legii łatwe spotkanie.

- Wisła to najsilniejsza drużyna ligowa, z jaką zmierzymy się na początku sezonu, więc nie jestem zaskoczony jej zwycięstwem z Lechem. Miała tydzień przerwy w grze, a my w czwartek mierzyliśmy się z FK Kukesi. To dla nas bardzo ważne spotkanie, zrobimy wszystko, żeby je wygrać - powiedział norweski szkoleniowiec na konferencji prasowej w Warszawie.

Wicemistrz Polski podejmie zespół z Krakowa w niedzielę o 18. Berg cieszy się, że spotkanie odbędzie się na Łazienkowskiej. To na pewno atut nie do przecenienia, chociaż jak na razie w rozgrywkach ligowych podopieczni Berga nie zgubili jeszcze choćby punktu.

- Zaliczyliśmy dobry początek sezonu i chcemy kontynuować tę passę. Gramy przed własną publicznością, która chociażby w czwartek przeciwko FK Kukesi pokazała, że potrafi tworzyć fantastyczną atmosferę. To będzie nasz atut, który sprawi, że piłkarze będą dodatkowo zmotywowani i dadzą z siebie jeszcze więcej - zapewnił Norweg.

REKLAMA

Berg poinformował również, że w najbliższym czasie pauzować będzie Michał Żyro.

- Żyro złapał w czwartek kontuzję tej samej kostki, co ostatnio. Ma z nią problemy od kilku miesięcy. Lekarze badają ten uraz, żeby wymyślić najlepszy sposób leczenia. Z kolei Tomasz Jodłowiec nie będzie pauzował długo, ale nie jesteśmy jeszcze pewni, czy będzie do naszej dyspozycji w niedzielę. Więcej będziemy wiedzieć w sobotę - powiedział.

Czy Wisła ma szanse na to, by zaskoczyć wicemistrza Polski? Lech Poznań spodziewał się co prawda trudnego spotkania, ale Wisła w ostatnich miesiącach uważana była za zespół, który mocno podupadł i borykał się z problemami, co miało przełożenie na boisko. Starcie z "Kolejorzem" pokazało jednak, że piłkarzom "Białej Gwiazdy" nie brakuje ambicji.

- Wisła nie był faworytem starcia z Lechem, a zagrała bardzo dobrze. Z Legią też tanio skóry nie sprzeda - powiedział Marcin Jałocha, były reprezentant Polski.

REKLAMA

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej