Gustav Stresemann - Niemcy wracają do gry

- Trzeba było przebiegłości lisa, wytrwałości wielbłąda i odwagi lwa, żeby zmierzyć się z wszystkimi trudnościami stojącymi na drodze wiodącej do odzyskania tak upragnionego prestiżu – pisał historyk Henryk Batowski.

2016-08-13, 06:07

Gustav Stresemann - Niemcy wracają do gry
Gustav Stresemann fot. Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 de źr. Bundesarchiv

Posłuchaj

Gustav Stresemann - audycja z cyklu "Postacie XX wieku". (PR, 13.10.1996)
+
Dodaj do playlisty

13 sierpnia 1923 w Niemczech powołano rząd Gustava Stresemanna. W historii Niemiec po I wojnie światowej odegrał on doniosłą, choć dla Polski mniej godną pochwały, rolę. Stresemann przez pół roku pełnił funkcję kanclerza, a przez sześć lat szefa dyplomacji Republiki Weimarskiej. Był jednym z głównych architektów traktatów z Locarno, wprowadzających Niemcy na powrót do grona czołowych państw europejskich.

Stresemann dążył do korzystnego uregulowania wszelkich uciążliwych ograniczeń, narzuconych przez traktat wersalski, a jednocześnie do rewizji wschodniej granicy z II Rzeczpospolitą. - Potrafił okiełznać panujące w Niemczech nastroje i doprowadzić do reformy walutowej, a przede wszystkim odszedł od wilhelmowskiej polityki wielu wrogów - mówił na antenie Polskiego Radia prof. Marian Wojciechowski. 

Skutkiem takiej polityki Republika Weimarska dołączyła do Ligi Narodów, uznała zachodnią granicę z Francją i zacisnęła współpracę z Rosją. 

- To był bardzo rozumny niemiecki nacjonalista o dużym talencie politycznym. Uważał, że samymi emocjami i krzykiem niczego się nie osiągnie. Na tle miernoty politycznej ówczesnej Republiki Weimarskiej był wybitny - mówił gość audycji z cyklu "Postacie XX wieku".

REKLAMA

Posłuchaj audycji o kanclerzu, który na nowo wprowadził Niemcy na salony europejskiej polityki. 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej