Złe prawo hamuje zielone inwestycje
Jak wynika z najnowszego raportu RenoValue, Polska jest w europejskim ogonie jeśli chodzi o tzw. zielone budownictwo.
2015-08-24, 11:44
Posłuchaj
Jak mówi Jakub Zagórski z filmy Skanska Residential Development Poland, jedną z barier w rozwoju budownictwa ekologicznego w naszym kraju jest prawo. - Zielone rozwiązania są nadal stosowane sporadycznie. A odpowiednie regulacje ułatwiające zielone inwestycje nie zostały jeszcze w 100 procentach wprowadzone. To jedna z poważniejszych barier, która sprawia, że Polska jest dziś jednym z najsłabiej rozwiniętych, pod względem efektywności energetycznej, państw Europy. Tym czasem według założeń unijnej dyrektywy, już za pięć lat wszystkie budynki, a za trzy lata te użyteczności publicznej w Polsce, powinny być niemal samowystarczalne energetycznie. To ostatni dzwonek, żeby rozpocząć w Polsce działania edukacyjne – uważa gość.
Przykładów do naśladowania nie brakuje
I jak dodaje Jakub Zagórski, Polska powinna brać przykład z takich krajów jak Szwecja, Wielka Brytania czy Niemcy. - Te projekty, które są realizowane gdzie indziej, mogą być źródłem wiedzy, dla realizacji w Polsce. Tak jak w Szwecji standardem rynkowym jest budowanie budynków zrównoważonych, a więc z definicji efektywnych energetycznie. Wydaje mi się, że w Polsce pierwsze kroki są kluczowe. Podjęcie próby stworzenia produktu, który po pierwsze nie będzie droższy, bo wiemy, że Polscy nie zapłacą więcej za produkt tej samej klasy, chodzi o zaoferowanie produktu, który będzie konkurencyjny rynkowo, a będzie miał coś więcej. To coś więcej to certyfikat jakości. Jakość przejawia się w sposobie projektowania i bardziej przyjaznego mieszkania – dodaje gość.
Do 2020 roku Unia Europejska zamierza ograniczyć konsumpcję energii o 20%. Obecnie budynki są odpowiedzialne za ponad jedną trzecią całkowitego jej zużycia.
Błażej Prośniewski, abo
REKLAMA
REKLAMA