Helsińska Fundacja Praw Człowieka: Polska powinna stworzyć przyjazny uchodźcom system azylowy
Powinniśmy przyjąć więcej uchodźców i zapewnić im lepsze warunki - uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka. W stanowisku ogłoszonym przed zwołanym na sobotę posiedzeniem Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego czytamy, że "Polska w odpowiedzi na kryzys powinna stworzyć skuteczny i przyjazny uchodźcom system azylowy".
2015-09-05, 11:33
Posłuchaj
Zespół kryzysowy o uchodźcach. Relacja Małgorzaty Naukowicz (IAR)
Dodaj do playlisty
Czytaj więcej o problemie imigrantów >>>
Fundacja przypomina, że w ostatnich tygodniach mamy do czynienia z gwałtownym zaostrzaniem się kryzysu uchodźczego w Europie. Związane jest to z zamykaniem przez władze państw europejskich kolejnych szlaków migracyjnych, a osoby, które uciekły przed konfliktami i prześladowaniami, korzystają z coraz bardziej niebezpiecznych przepraw lądowych i morskich.
Polska do tej pory zadeklarowała przyjęcie dwóch tysięcy uchodźców. "W opinii HFPC powinniśmy przyjąć nie tylko więcej uchodźców, ale również zapewnić im lepsze warunki" - czytamy w stanowisku Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
„Polska od ponad 20 lat przyjmuje uchodźców z całego świata. Nie jest to zatem nowe zjawisko. Powinniśmy jednak zadbać o odpowiednie warunki pobytu tych cudzoziemców w Polsce oraz zapewnić im możliwość integracji z polskim społeczeństwem” - podkreśla Maja Łysienia, koordynator Programu pomocy prawnej dla uchodźców i migrantów HFPC.
REKLAMA
"Nie możemy pozostać obojętni"
Premier Ewa Kopacz podkreśliła, że celem jest próba zwalczania źródeł kryzysu migracyjnego a nie leczenie jego objawów. - Nie możemy pozostać obojętni. Europa potrzebuje dziś solidarnego i skutecznego działania wszystkich jej państw i społeczeństw. Nasza odpowiedź musi jednak być odpowiedzialna i na miarę naszych możliwości. Dlatego wszystkie służby naszego państwa muszą być postawione w stan najwyższej gotowości, aby moc skutecznie stawić czoło jednemu z największych wyzwań przed którym staje dzisiaj Europa - powiedziała Ewa Kopacz.
Podkreśliła, że zwiększenie bezpieczeństwa zewnętrznych granic Unii Europejskiej stanowi jeden z kluczowych elementów planu na przełamanie kryzysu migracyjnego. - Zgodziliśmy się co do tego wczoraj z przywódcami państw Grupy Wyszehradzkiej. Zaproponowaliśmy także szereg innych działań - tworze nie centrów weryfikacyjnych dla rozróżnienia między migrantami ekonomicznymi a uchodźcami czy pomoc krajom, z których imigranci przybywają do Europy - powiedziała premier.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. szefowa MSW Teresa Piotrowska, wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski, szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Rafał Rogala, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch oraz przedstawiciele Straży Granicznej.
REKLAMA
W piątek Ewa Kopacz mówiła, że zamierza przedstawić stan przygotowań do przyjęcia przez Polskę 2 tysięcy cudzoziemców, głównie Syryjczyków i Erytrejczyków. Chodzi o 1100 osób, które przyjęlibyśmy w ciągu dwóch lat, od Włoch i Grecji w ramach programu relokacji, oraz 900 miejsc dla uchodźców przesiedlanych bezpośrednio z obozów poza Unią Europejską.
TVN24/x-news
Kraje UE zmagają się obecnie z falą imigrantów, która wywołała w Europie najostrzejszy kryzys migracyjny od II wojny światowej. Uciekinierzy - głównie z Afryki i Bliskiego Wchodu - napływają przez Morze Śródziemne, a ostatnio także przez Bałkany Zachodnie. Według danych, ogłoszonych w piątek przez Urząd Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR), ponad 300 tysięcy imigrantów i uchodźców przedostało się przez Morze Śródziemne od początku roku. Około 200 tys. dotarło do Grecji, a ok. 110 tys. do Włoch; ponad 2,5 tys. ludzi zginęło na morzu, próbując dotrzeć do Europy.
IAR,PAP,kh
REKLAMA