Zniszczone groby radzieckich żołnierzy. Rosja wzywa polskiego ambasadora
Nieznani sprawcy zniszczyli 57 tablic na nagrobkach żołnierzy radzieckich na cmentarzu w Milejczycach (województwo podlaskie). Wandale pozrywali czerwone gwiazdy, które były stałym elementem tych tablic.
2015-09-25, 23:17
Posłuchaj
O sprawie poinformował wójt gminy Milejczyce Jerzy Iwanowiec. Sam informację o zniszczeniu nagrobków dostał od jednego z mieszkańców. Włodarz podkreślił, że nigdy wcześniej nie doszło tu do podobnego aktu wandalizmu. Dodał, że mieszkańcy złożyli 9 maja na tym cmentarzu wieńce z okazji zakończenia II wojny światowej.
Grzegorz Gilar z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach powiedział, że na miejscu zabezpieczono ślady, dokonano szczegółowych oględzin. Za znieważenie miejsca spoczynku i zniszczenie mienia grozi do pięciu lat więzienia.
Władze Rosji są oburzone tym wydarzeniem. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na rozmowę w tej sprawie polskiego ambasadora w Moskwie Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz.
To już drugi taki incydent w tym miesiącu. Wcześniej ambasador została wezwana w związku z demontażem w Pieniężnie pomnika radzieckiego generała Iwana Czerniachowskiego.
Na cmentarzu w Milejczycach pochowani są żołnierze Armii Radzieckiej, którzy walczyli w czasie II wojny światowej - łącznie ponad 1,6 tys. osób. Centralny element cmentarza stanowi betonowy postument z dużą, pionowo ustawioną dłonią i metalowym krzyżem prawosławnym. Napis na postumencie głosi: "Bohaterskim żołnierzom Armii Radzieckiej poległym w walce z hitleryzmem w latach 1941-1944. Cześc ich pamięci".
IAR/PAP/ROPWiM/fc/kk
REKLAMA
REKLAMA