Roman Mańka o zamieszaniu wokół wypowiedzi ambasadora Rosji
– Rosyjska dyplomacja przybrała obecnie postać dyplomacji radzieckiej – oceniał w Roman Mańka, publicysta. Komentator polityczny w Polskim Radiu 24 mówił o wypowiedzi ambasadora Rosji, który stwierdził, że Polska jest współodpowiedzialna za wywołanie II wojny światowej.
2015-09-28, 17:46
Posłuchaj
W ocenie Romana Mańki, czas wypowiedzenia tego typu słów nie jest przypadkowy. – Mamy kampanię wyborczą. To jest próba wywołania konfliktów między obozami politycznymi w naszym kraju. Moskwa próbuje destabilizować rodzimą scenę polityczną i wpływać na kształt debaty publicznej w Polsce – komentował w Polskim Radiu 24 publicysta.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że słowa Siergieja Andriejewa są próbą zafałszowania historii. – Dyplomata powinien zacząć od tego, że gdyby polityka Polski lat 30. XX wieku nie była honorowa i Warszawa zgodziłaby się na stworzenie eksterytorialnego korytarza, III Rzesza miałaby dobrą pozycję do uderzenia na Związek Radziecki w pierwszej kolejności – mówił w Polskim Radiu 24 Roman Mańka.
Więcej komentarzy w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/mp/mr
REKLAMA
REKLAMA