Polskie firmy na światowym poziomie
Polscy biznesmeni nie mają się czego wstydzić na arenie międzynarodowej. Nasze firmy są rozpoznawalne i doceniane. Najlepsze zostały wyróżnione Złotymi Laurami "Super Biznesu", przyznawanymi przez redakcję "Super Expressu".
2015-10-01, 08:30
Posłuchaj
Rośnie nam silna reprezentacja w branży elektronicznej rozrywki. W tym roku Złoty Laur trafił między innymi w ręce firmy CD Projekt. To nagroda przede wszystkim za wspaniałe wyniki sprzedażowe gry wideo "Wiedźmin Dziki Gon". Ale CD Projekt w pocie czoła pracuje nad rozpoznawalnością swojej marki na świecie już od 13 lat. Dlatego nie można utożsamiać pracy członków zespołu tylko z jednym tytułem.
Poza tym na gali rozdania Złotych Laurów CD Projekt zapowiedział, że już niedługo fani elektronicznej rozrywki z całego świata będą mogli się zapoznać z nową grą.
– Gdzieś na horyzoncie jest wielki projekt Cyber Punk 2077, który będzie wielkim wyzwaniem ale myślę też, że świetną grą, którą zamierzamy stworzyć w następnej kolejności – powiedział Michał Platkow-Gilewski z CD Projekt.
Sukces marki jest do osiągnięcia także przez inne polskie firmy działające w branży IT. Szczególnie, że świat cyfrowy nie ma granic, a sprzedaż cyfrowa staje się coraz bardziej popularna i nie ma znaczenia, z jakiego kraju się pochodzi.
REKLAMA
– Tak naprawdę młodzi ludzie (...) mają szansę zaistnieć i to się cały czas dzieje. Mamy przykłady na naszym rynku gier polskich, które pojawiają się i podbijają świat (...) Myślę, że to się będzie wszystko rozwijać – dodaje Michał Platkow- Gilewski z CD Projekt.
Michał Platkow-Gilewski z CD Projekt odbiera nagrodę z rąk wicepremiera Janusza Piechocińskiego:
![](http://static.polskieradio.pl/images/edd13e53-97fa-48a2-a215-510dcf7f7c8a.jpg)
Potęga od zera
Złoty Laur odebrał także Andrzej Klesyk, prezes PZU. Zwykł on mawiać: "jeżeli nie masz szans na zwycięstwo, wymyśl nową grę". Tę grę wymyśla już od bardzo dawna i nie ma w niej konkurencji. PZU to ubezpieczeniowy gigant.
REKLAMA
– Ja mam nadzieję, że rzeczywiście ta nagroda odzwierciedla to, co się nam udało (...) zrobić w PZU. Przekształcić firmę, właściwie państwową, z państwowego molocha, w firmę, która jest najlepszą firmą ubezpieczeniową w Europie, jeśli chodzi o współczynniki zwrotu na kapitale, czy wycen – argumentuje Andrzej Klesyk.
Poza tym prezes PZU tworzy obecnie wielkie imperium. Będzie ono oparte na 4 filarach: ubezpieczeniach, zarządzaniu aktywami, służbie zdrowia i ubezpieczeniach zdrowotnych oraz bankowości. To niewątpliwie ewenement na skalę światową.
Kamil Piechowski
REKLAMA