Rozmowy ws. Ukrainy. Będzie przełom?
W Paryżu spotykają się przywódcy Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy. Kolejne rozmowy w ramach tzw. formatu normandzkiego mają dotyczyć sytuacji w Donbasie i realizacji porozumień z Mińska. O spotkaniu w Polskim Radiu 24 mówił Maciej Jastrzębski, korespondent Polskiego Radia w Moskwie.
2015-10-02, 13:55
Posłuchaj
Jak oceniał w Polskim Radiu 24 Maciej Jastrzębski, paryskie rozmowy do których ma dojść 2 października mogą być owocne. – Powinniśmy spodziewać się porozumienia związanego z rzeczywistym zaprzestaniem walk w Donbasie – oceniał korespondent. – Ze strefy buforowej powoli wycofywana jest broń o kalibrze większym niż 100 milimetrów – zauważył komentator.
Zdaniem rozmówcy Polskiego Radia 24, w osiągnięciu pełnego porozumienia może jednak przeszkodzić brak wzajemnego zaufania między stronami rozmów, a także fakt, że przedstawiciele poszczególnych państw inaczej postrzegają sytuację w Donbasie. – Rosjanie i separatyści twierdzą, że nie robią nic złego i walczą jedynie o swoje prawa. Natomiast z punktu widzenia Kijowa, rebelianci są ludźmi, którzy wszczęli bunt we własnym kraju – wskazywał w Polskim Radiu 24 Maciej Jastrzębski.
W opinii korespondenta, wpływ na konflikt w Donbasie może mieć zaangażowanie Rosji w wojnę syryjską. Jak podkreślał komentator Polskiego Radia 24, w ten sposób Moskwa chce, by Zachód zapomniał o jej działaniach na Wschodzie Ukrainy i aneksji Krymu.
Więcej komentarzy w całej rozmowie.
REKLAMA
Polskie Radio 24/mp/mr
REKLAMA