Czy Baszar al-Asad powinien wziąć udział w procesie pokojowym w Syrii? UE podzielona
Różnice zdań w Unii Europejskiej w sprawie udziału syryjskiego prezydenta w ewentualnym procesie pokojowym.
2015-10-12, 12:05
Posłuchaj
Różnice zdań w UE w sprawie udziału Asada w procesie pokojowym. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Część krajów, jak Polska, nie chce, by Baszar al-Asad był uczestnikiem rozmów. Inne państwa, jak Wielka Brytania, czy Niemcy, gotowe są przystać na okres przejściowy, po którym prezydent Asad musiałby odejść.
Powiązany Artykuł
USA i Rosja o porozumieniu ws. lotów nad Syrią
Sytuacja w Syrii jest jednym z tematów spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych. Projekt wniosków ze spotkania rozesłany dziennikarzom jest ogólny i dyplomatyczny. Nie napisano ani, że syryjski prezydent powinien odejść, ani że powinien zostać i brać udział w rozmowach pokojowych. Jest tylko wzmianka o tym, że Baszar al-Asad nie powinien być partnerem w globalnej koalicji przeciwko tak zwanemu Państwu Islamskiemu.
- Wiemy, że trzeba doprowadzić do rozwiązania kwestii syryjskich, jeśli trzeba będzie to z użyciem obecnych władz, ale przyszłość Syrii w każdym z możliwych wariantów jest bez Asada - powiedział szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna. Stanowczo przeciwko jest Francja.
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM >>>
REKLAMA
Niemcy uważają, że nie należy odrzucać możliwości rozmów z syryjskim prezydentem, podobnie elastyczna jest Wielka Brytania. Brytyjski minister spraw zagranicznych Philip Hammond mówił dziś w Luksemburgu, że Londyn, chce by Asad wyjechał z Syrii, ale jest gotowy do negocjacji w sprawie terminu.
FILM: 90 proc. rosyjskich ataków zarejestrowanych do tej pory przez Stany Zjednoczone w Syrii nie było wymierzonych w islamistów - poinformował amerykański Departament Stanu.
CNN Newsource/x-news
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA