W Rzeszowie rozpoczął się kongres Eco Energy Summit
Kogeneracja to przyszłość, w którą należy inwestować uważają eksperci uczestniczący w trwającym w Rzeszowie Eco Energy Summit. Takie instalacje kogeneracyjne, czyli umożliwiające jednoczesną produkcję ciepła i energii elektrycznej traktowane są jako jeden ze sposobów wspomagających realizację w Polsce unijnej polityki energetyczno-klimatycznej do 2030 r. A przypomnijmy, zgodnie z unijnymi ustaleniami, w ciągu najbliższych 15 lat emisja CO2 ma spaść o 40 proc., co stanowi szczególne wyzwanie dla naszej energetyki opartej głównie na węglu.
2015-10-14, 10:20
Posłuchaj
Wytwarzając energię elektryczną w normalnej elektrowni, w tzw. procesie kondensacji, tylko ok. 40 proc. paliwa jest przekształcane na energię elektryczną użyteczną, pozostała część to są straty, które odprowadzane są do powietrza, albo do wody. Natomiast w procesie kogeneracji jest wykorzystywane ok. 90 proc. energii zawartej w paliwie – wyjaśnia Jacek Piekacz z firmy EDF Polska S.A.
Oznacza to znacznie mniejsze straty paliwa i jednocześnie znacznie efektywniejsze wykorzystanie tej energii do produkcji energii elektrycznej i ciepła. Tak wysokie wykorzystanie paliwa oznacza, że jednostkowa emisja CO2 na jednostkę energii jest zdecydowanie niższa.
30 procent oszczędności energii
Jak tłumaczy Jacek Piekacz, można zakładać, że w takim procesie skojarzonego wytwarzania zużywamy ok. 30 proc. energii mniej niż w rozdzielonym procesie wytwarzania osobno energii elektrycznej i ciepła.
W Polsce z kogeneracji korzystają głównie elektrociepłownie produkujące energię elektryczną i ciepło do systemów ciepłowniczych, a także przemysł. W tym przypadku, duże zakłady budują swoje systemy kogeneracyjne po to, by mieć własną energię elektryczną i jednocześnie ciepło potrzebne do procesów technologicznych. Stosunkowo niewiele jest jeszcze małych instalacji tego rodzaju, korzystają z nich czasami np. szpitale i jest to wówczas tzw. trigeneracja, czyli produkcja energii elektrycznej ciepła i chłodu – mówi ekspert EDF Polska S.A.
REKLAMA
Na kogeneracji zyskuje też środowisko
Kraje wiodące w kogeneracji to Dania i Finlandia, ale w wysokim stopniu wykorzystuje ją również Polska. Okazuje się, że nasz kraj odziedziczył po poprzednim systemie gospodarczym, sieci ciepłownicze, które są idealnym miejscem do wykorzystywania ciepła produkowanego w elektrociepłowniach. Dzięki temu możemy w łatwy i bardziej efektywny sposób dostarczać ciepło do budynków, które jest produkowane właśnie w procesie kogeneracji. Zyskuje też środowisko, ponieważ nie ma tak dużej emisji zanieczyszczeń do atmosfery, które powodują np. smog.
Jest to bardzo dobry system, technologia, która powinna być i moim zdaniem będzie jeszcze rozwijana w Polsce – uważa Jacek Piekacz z firmy EDF Polska S.A. Tym bardziej, że mamy spory potencjał, i według różnych analiz możemy jeszcze zbudować źródła o mocy elektrycznej co najmniej 5 tys. MW, które zasilą polski system energetyczny.
Patronem honorowym kongresu jest Prezydent Rzeszowa i Marszałek Województwa Podkarpackiego.
Elżbieta Szczerbak, fko
REKLAMA
REKLAMA