Rio 2016: uchodźcy wystąpią na igrzyskach olimpijskich pod flagą MKOl
Najlepsi sportowcy - uchodźcy, którzy zmuszeni byli opuścić swój kraj, będą mogli uczestniczyć w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro - poinformował przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach.
2015-10-27, 18:06
- Igrzyska olimpijskie to czas, kiedy do życia powoływane są takie wartości jak tolerancja, solidarność i pokój. To czas, kiedy międzynarodowa społeczność razem dąży do pokojowej rywalizacji - powiedział Bach podczas wystąpienia na Zgromadzeniu Ogólnym Narodów Zjednoczonych.
Uchwałę wzywającą do olimpijskiego rozejmu, który ma się rozpocząć siedem dni przed rozpoczęciem igrzysk (5-21 sierpnia), a zakończyć siedem dni po paraolimpiadzie (7-18 września), poparło 180 ze 193 krajów członkowskich ONZ.
- W wiosce olimpijskiej widzimy tolerancję i solidarność w jej najczystszej postaci. Sportowcy ze wszystkich 206 narodowych komitetów olimpijskich żyją razem w zgodzie i bez jakiejkolwiek dyskryminacji - podkreślił Bach.
Dwa miliony euro funduszu
Wystąpienie szefa MKOl ma związek z rosnącą falą uchodźców napływających do Europy z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji.
REKLAMA
- W chwili obecnej, żaden z tych zawodników z powodu statusu uchodźcy nie miałby szansy uczestniczenia w igrzyskach nawet, jeśli miałby zagwarantowany udział w nich biorąc pod uwagę kryteria sportowe. Ci, którzy pozostaną bez kraju będą reprezentowali komitet olimpijski. Sportowcy, którzy nie będą mieli przynależności do drużyny narodowej, pozostaną bez flagi i hymnu swojego kraju, będą przyjmowani do rywalizacji z flagą i hymnem olimpijskim. Będą mieli dom wspólnie z 11 tysiącami sportowców z 206 krajów w wiosce olimpijskiej - oświadczył Bach.
Wcześniej MKOl podjął decyzję o utworzeniu funduszu pomocy uchodźcom przebywającym w Europie, na który wpłaci dwa miliony euro - jeden milion ze środków własnych i drugi z zasobów olimpijskiego programu solidarności.
bor
REKLAMA