Pozorowana pomoc dla uchodźców. Krytyczny raport Komisji Europejskiej

Państwa Unii Europejskiej są wciąż daleko od wypełnienia zobowiązań w sprawie uchodźców. Chodzi zarówno o fundusze na walkę z kryzysem migracyjnym, jak i możliwości przyjęcia łącznie 160 tysięcy migrantów, przebywających obecnie we Włoszech i w Grecji. Tak wynika z raportu przedstawionego przez Komisję Europejską.

2015-10-31, 08:02

Pozorowana pomoc dla uchodźców. Krytyczny raport Komisji Europejskiej

Posłuchaj

Państwa UE wciąż daleko od wypełnienia zobowiązań ws. uchodźców. Korespondencja Magdaleny Skajewskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Na razie w ramach unijnego mechanizmu rozmieszczono 86 uchodźców. Część z nich trafiła do Finlandii, a druga część do Szwecji. W 14 krajach członkowskich przygotowano łącznie ponad 1370 miejsc dla migrantów - ale to wciąż zdecydowanie za mało.

Polska - jak wynika z raportu Komisji - na razie utworzyła jedynie krajowy punkt kontaktowy, w ramach współpracy administracyjnej z innymi państwami i agencjami. Nie złożyła za to żadnych deklaracji dotyczących miejsc dla migrantów, powołania oficerów łącznikowych we Włoszech i w Grecji czy możliwości wysłania ekspertów i strażników granicznych do pomocy unijnym agencjom. FRONTEX potrzebuje ponad 740 pracowników, podczas gdy kraje członkowskie na razie zadeklarowały wysłanie 353 osób.

Wiele państw członkowskich nie spieszy się z pomocą dla Chorwacji, Serbii i Słowenii, które zmagają się z dużym napływem uchodźców i potrzebują m.in. sprzętu medycznego, koców, namiotów, ubrań czy łóżek. Na razie wsparcie w tym zakresie zaoferowało 8 krajów Unii.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

rozpasc.jpg
Kryzys migracyjny: Unia Europejska może się rozpaść?

Problem jest także z pieniędzmi. Wciąż brakuje ponad 2 miliardów euro na pomoc uchodźcom - z czego najwięcej na specjalny fundusz dla Afryki - co źle wygląda zwłaszcza przed zbliżającym się spotkaniem przywódców państw unijnych i afrykańskich na Malcie w połowie listopada. Najszybciej państwa członkowskie zmobilizowały się do wsparcia organizacji zajmujących się migrantami, dla których zadeklarowano prawie 440 z zapowiadanych łącznie 500 milionów euro.

Polska już na początku obiecała na ten cel 2 miliony euro. Połowa z tej sumy ma być przeznaczona na wsparcie działań Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców, a druga połowa - na Światowy Program Żywnościowy. Najwięcej - w ramach tej puli - zadeklarowały Wielka Brytania - 137 milionów i Niemcy - 100 milionów euro.

UCHODŹCY W EUROPIE - SERWIS SPECJANY >>>

- Liczby, jakie przedstawiliśmy dotyczą kwot potwierdzonych pisemnie przez państwa członkowskie, niektóre z nich już zostały wpłacone, inne jeszcze nie - powiedziała rzeczniczka Komisji Natasha Bertaud.

REKLAMA

Do konkretnych działań w walce z kryzysem migracyjnym państwa członkowskie zobowiązały się we wrześniu. Działania są, ale zmierzają do odcięcia się od imigrantów. Władze w Wiedniu poinformowały o możliwości wzniesienia muru, który odgrodziłby Austrię od masowego napływu uchodźców z sąsiedniej Słowenii. Umocnienia na granicy z Serbią postawili Węgrzy, a Niemcy przywrócili kontrole na granicach. 

Przepychanki na granicy Słowenii z Austrią. Uchodźcy forsują przejście graniczne

źródło: RUPTLY/x-news

REKLAMA

Tymczasem napływ imigrantów do Europy nie słabnie. 80 proc. uciekinierów z terenów objętych konfliktami wojennymi starało się przedostać z Turcji do Grecji drogą morską i według najnowszych danych w 2015 roku 724 tys, osób podjęło próbę przeprawy przez Morze Śródziemne do Unii Europejskiej. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji informuje, że w tym czasie u wybrzeży Europy utonęło 3329 osób zmierzających do UE. Od czasu gdy świat obiegła fotografia martwego trzyletniego chłopca, którego ciało morze wyrzuciło na brzeg co najmniej 77 dzieci utonęło w Morzu Śródziemnym.

- Śmiertelne ryzyko, jakie wiąże się z takim sposobem podróżowania, jest dziś bardziej niż kiedykolwiek widoczne – pisze agencja Associated Press.

W ostatniej tragicznej próbie u wybrzeży greckiej wyspy Lesbos potwierdzono już śmierć 32 osób. Na drewnianej łodzi, która się tam wywróciła znajdowało się ponad 300 osób. Grecka straż przybrzeżna ocaliła 242 uchodźców. Nadal trwają poszukiwania pozostałych osób.

REKLAMA

Funkcjonariusze mówią, że jeśli potwierdzą się najgorsze scenariusze, będzie to jedna z największych tragedii, jaka miała miejsce na greckich wodach. Co jakiś czas fale wyrzucają na brzeg kolejne ciała. W większości małych dzieci. Od kilku miesięcy do pięciu - sześciu lat. Do tej pory do szpitali przewieziono osiemnaścioro dzieci. Pięcioro z nich nie może odnaleźć swoich rodziców.

Łódź, którą płynęli migranci została porzucona przez tureckich przemytników zaraz po wpłynięciu na greckie wody. Uchodźcy nie umieli poradzić sobie sami z silnym wiatrem i wysokimi falami.

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej