Mecz Belgia - Hiszpania odwołany. Zbyt duża obawa przed zamachami

Z powodów bezpieczeństwa przewidziany na wtorek towarzyski mecz piłki nożnej Belgia-Hiszpania został odwołany - poinformował w poniedziałkowym oświadczeniu Belgijski Związek Piłki Nożnej. Istnieje obawa przed zamachami terrorystycznymi.

2015-11-17, 10:35

Mecz Belgia - Hiszpania odwołany. Zbyt duża obawa przed zamachami

Posłuchaj

Mecz piłkarski Belgii z Hiszpanią odwołany. Towarzyskie spotkanie miało się odbyć wieczorem w Brukseli. Więcej w relacji Beaty Płomeckiej, PR Bruksela (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Decyzję podjęto po rozważeniu zalecenia ze strony rządu, by odwołać widowisko.

"Niezmiernie żałujemy, że mecz towarzyski między dwiema tak zmotywowanymi drużynami musiał zostać odwołany tak późno i rozumiemy rozczarowanie licznych fanów" - czytamy w oświadczeniu sportowej organizacji - "jednak, wziąwszy pod uwagę te wyjątkowe okoliczności, nie mogliśmy podjąć choćby najmniejszego ryzyka dla bezpieczeństwa naszych zawodników i kibiców".



O nocnej decyzji szeroko piszą już hiszpańskie media: "Odwołany! Przez zagrożenie atakiem" – poinformowała "Marca". Przekaz "Mundo Deportivo" i "AS" również jest jednoznaczny - "Belgia-Hiszpania odwołany".

We wtorkowe południe reprezentacja Hiszpanii była już z powrotem w Madrycie. W hiszpańskiej stolicy trwają przygotowania do sobotniego (godz. 18.15) klasyku - rywalem Realu będzie Barcelona. Odbyły się spotkania z udziałem przedstawicieli klubów, policji oraz władz miasta i rządu. Zapewniono, że wszyscy zaangażowani w organizację futbolowego szlagieru zadbają o najdrobniejszy szczegół, żeby tylko było bezpiecznie.

Sprawdzane będą nawet tradycyjne kanapki z szynką, aby uniknąć np. "przemycania" rac. Przyczyną rządowej rekomendacji był wysoki stan zagrożenia atakiem terrorystycznym po piątkowych zamachach terrorystycznych w Paryżu - pisze agencja Reutera.

Według doniesień mediów, niepotwierdzonych oficjalnie, belgijskie służby podejrzewają, że organizatorem paryskich ataków był urodzony w Brukseli Abdelhamid Abaaoud o korzeniach marokańskich, który w styczniu uciekł z Europy do Syrii.

REKLAMA

Obława na islamistów w Brukseli. Zatrzymania po zamachach w Paryżu

Źródło/RUPTLY/x-news

Jednocześnie wciąż nie ujęto także poszukiwanego listem gończym Salaha Abdeslama, którego media belgijskie nazywają "podejrzanym nr 1". Francuska policja ostrzegała, że poszukiwany jest niebezpieczny.


W serii przeprowadzonych przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) ataków terrorystycznych w Paryżu zginęło co najmniej 129 osób, a ok. 350 zostało rannych. Do zamachów doszło w różnych miejscach miasta; trzy eksplozje miały miejsce w okolicach Stade de France, gdzie odbywał się wówczas mecz towarzyski Francja-Niemcy. Zdaniem francuskich władz zamachowcy chcieli dostać się na stadion, gdzie wraz z 80 tys. widzów przebywał na trybunach francuski prezydent Francois Hollande.

(ah)

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej