Dlaczego Turcy zestrzelili Su-24?
Dwa regionalne mocarstwa walczą o władzę. Zarówno Rosja, jak i Turcja mają swoje pomysły na konflikt w Syrii. Dlatego doszło do zestrzelenia rosyjskiego Su24 na granicy turecko-rosyjskiej – utrzymywali goście 7 Dni Wschód.
2015-11-29, 11:20
Posłuchaj
W studiu Polskiego Radia 24 gościli: Marcin Terlikowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Agnieszka Legucka z Akademii Obrony Narodowej. Zdaniem ekspertów, reakcja Rosji na zestrzelenie rosyjskiego myśliwca na terenie Turcji była łagodna. Rosja wprowadziła jedynie sankcje gospodarcze i wizowe.
Marcin Terlikowski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych) i Agnieszka Legucka (Akademia Obrony Narodowej) Foto PR24/WT – Reakcja Rosji mogła być ostrzejsza w warstwie działań wojskowych w Syrii. Jednak to byłoby na jej niekorzyść. Rosja znalazła się w potrzasku i nie chciała eskalować konfliktu – stwierdził Marcin Terlikowski.
W opinii gości Polskiego Radia 24, zestrzelenie Su-24 to rozgrywka Turcji, by wyeliminować Rosję z Syrii.
– Interesy Turcji i Rosji w Syrii są rozbieżne. Zaangażowanie Rosji w Syrii nie były kompletnie po jej myśli. Turcja nie chce bowiem koalicji Rosji i Zachodu w imię międzynarodowej wojny z terroryzmem. Interesy Turcji w Syrii każą więc wyeliminować ją z tego kraju – powiedziała Agnieszka Legucka.
REKLAMA
– Zestrzelenie Su24 to wiadomość dla Rosji, że Turcja jest ważnym graczem, który rozgrywa konflikt w Syrii po swojemu. Turcja nie pozwoli Rosji na zbytnie rozpychanie się – dodał Marcin Terlikowski.
Audycję prowadził Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/dds/wt
REKLAMA
Polecane
REKLAMA