Co Niemcy wiedzieli o zamachu na Jana Pawła II?
We wtorek o godz. 17:30 mieć będzie miejsce dyskusja „Co Niemcy wiedzieli o zamachu?” wokół książki „Agca nie był sam. Wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II”.
2015-12-08, 11:13
Posłuchaj
Prokurator Michał Skwara wyjaśnia, że po ośmioletnim śledztwie, które toczyło się od 2006 do 2014 roku, udało mu się ustalić związki komunistycznych służb z atakiem na papieża/IAR
Dodaj do playlisty
Spotkanie odbędzie się w siedzibie Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, ul. Zielna 37 (6 piętro).
W spotkaniu, oprócz autorów dr. Andrzeja Grajewskiego, redaktora tygodnika „Gość Niedzielny” i prokuratora Michała Skwary z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach, udział wezmą także prokurator Ewa Koj, naczelnik OKŚZpNP w Katowicach oraz prof. Wojciech Roszkowski, ISP PAN. Gości powita prof. Krzysztof Miszczak, dyrektor FWPN.
CZYTAJ O ZAMACHU NA JANA PAWŁA II >>>
Wydana przez IPN oraz wydawnictwo „Gościa Niedzielnego” książka „Ali Agca nie był sam. Wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II” składa się z dwóch uzupełniających się części. Pierwsza to wielostronicowe postanowienie o umorzeniu postępowania, autorstwa prokuratora IPN Michała Skwary. Drugą część stanowi analiza historyczna autorstwa dr. Andrzeja Grajewskiego. Książka przybliża kulisy przygotowań, przebiegu i konsekwencji zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981 roku.
REKLAMA
PolskieRadio.pl
13 maja 1981 podczas audiencji generalnej dla pielgrzymów na placu św. Piotra padły dwa strzały. Ojca Świętego, który w odkrytym samochodzie – wbrew zaleceniom ochrony - objeżdżał plac pozdrawiając wiernych, dosięgły obie kule. Papież został ciężko ranny w brzuch i w rękę. Strzały padły z tłumu. Wśród pielgrzymów wybuchła panika, mimo to sprawcę zamachu natychmiast ujęto – okazał się nim być 23-letni Turek, Mehmet Ali Ağca.
Papieża przewieziono z Placu Świętego Piotra prosto do kliniki Gemelli, gdzie przez kilka godzin był operowany.
Posłuchaj niezwykłego świadectwa brata Kamila, bonifratra, który jako watykański pielęgniarz był świadkiem zamachu na Jana Pawła II i towarzyszył mu w tych dramatycznych chwilach - czytaj więcej >>>
REKLAMA
Polska zamarła w oczekiwaniu
Na wieść o zamachu większość stacji radiowych i telewizyjnych na świecie przerwała program i informowała o stanie zdrowia papieża. Świat zamarł w oczekiwaniu na informację o stanie Ojca Świętego.
Na wezwanie polskich biskupów, w całym kraju rozpoczęły się modlitwy i nocne czuwania w intencji Jana Pawła II. O godzinie 20.00 w Krakowie zabrzmiał Dzwon Zygmunta. W nocy przyszła uspokajająca wiadomość: Ojciec Święty odzyskał przytomność.
Prof. Wojciech Roszkowski z Instytutu Studiów Politycznych PAN, Collegium Civitas w Warszawie/PolskieRadio.pl
Przebaczenie
Dziesięć dni po zamachu lekarze z kliniki Gemelli poinformowali, że życiu papieża nie zagraża niebezpieczeństwo. Po trzech tygodniach Jan Paweł II powrócił do Watykanu. W pierwszym publicznym przemówieniu po zamachu, papież przebaczył Ali Ağcy.
REKLAMA
Jan Paweł II przypisywał swoje ocalenie opiece Matki Boskiej Fatimskiej, strzały padły bowiem w rocznicę objawień fatimskich, 13 maja. W 2000 roku Watykan ujawnił, że częścią "trzeciej tajemnicy fatimskiej" był zamach na Ojca Świętego.
Zamachowiec Mehmet Ali Ağca w lipcu 1981 roku został skazany przez włoski sąd na dożywocie. Po 19 latach ułaskawiony, trafił do tureckiego więzienia za inne przestępstwa. Na wolność wyszedł w styczniu 2010 roku.
PP
REKLAMA