Wielka wpadka PZPN z biletami na Euro 2016. Wejściówki tylko dla wybranych?

Powiązany Artykuł

Euro 2016

Chodzi o pulę biletów przeznaczoną dla kibiców poszczególnych drużyn, które wystąpią w finałowym turnieju mistrzostw Europy. Polska jako jeden z 24 finalistów otrzymała do rozdysponowania 33 tys. wejściówek - ok. 6 tysięcy na mecz z Irlandią Północną w Nicei, ok. 15 tysięcy na Polska-Niemcy na Stade de France i ok. 12 tysięcy na mecz z Ukrainą w Marsylii.

Od 14 grudnia do 18 stycznia na oficjalnej stronie zawodów (www.euro2016.com) można zamawiać bilety na pojedyncze mecze Polaków lub karnety na występy z udziałem biało-czerwonych w całym turnieju (zwane "Follow my team"). Na razie są one jednak ograniczone tylko dla określonej grupy. W myśl komunikatu PZPN szanse na otrzymanie wejściówek mają osoby, które na dzień 12 grudnia były i są posiadaczami Kart Kibica Reprezentacji.

"Polski Związek Piłki Nożnej jednocześnie informuje, że szanse zakupu biletów na mecze reprezentacji Polski w turnieju EURO 2016 w pierwszej kolejności otrzymają osoby, które na 12 grudnia 2015 roku były i są posiadaczami Karty Kibica. W tym przypadku przydział biletów zostanie dokonany na podstawie numerów PESEL posiadaczy Karty Kibica" - czytamy w oficjalnym komunikacie piłkarskiej centrali.

REKLAMA

Takie ograniczenie można zrozumieć - podobne preferencje wprowadziła chociażby niemiecka centrala piłkarska (DFB). W ten sposób federacje chcą nagrodzić osoby, które przynależą do oficjalnego fanklubu kadry narodowej. Problem polega jednak na tym, że 28 października 2015 roku PZPN wystosował inny komunikat, który kompletnie przeczył obecnemu. Zapewniano w nim, że nie będzie żadnych przwyilejów w dostępie do biletów na Euro 2016 - w tym żadnych preferencji wobec posiadaczy Kart Kibica.

"Jednocześnie informujemy, że w procesie sprzedaży biletów na mecze EURO 2016, posiadacze wydawanej przez Alior Bank Karty Kibica nie są uprawnieni do nabywania biletów w pierwszej kolejności i w tym przypadku posiadanie karty nie gwarantuje żadnych przywilejów" - napisano na stronie PZPN niecałe 2 miesiące temu.

Sympatycy reprezentacji Polski, którzy przed 12 grudnia nie zakupili Kart Kibica zostali więc oszukani i w tej chwili praktycznie nie mogą liczyć na bilety na Euro 2016 z puli przeznaczonej dla poszczególnych reprezentacji. Co prawda może się zdarzyć, że osoby związane z oficjalnym fanklubem PZPN nie skorzystają z prawa do wykupienia wejściówek, ale to raczej mało prawdopodobne. Obecnie Kartę Kibica posiada bowiem 21 tys. ludzi, a każdy z jej posiadaczy może zamówić aż po 4 bilety. W sumie daje to 84 tys. wejściówek, a więc dużo powyżej przydzielonej puli 33 tys. biletów. Jeśli jednak zdarzy się cud i cała pula biletów nie zostanie wyczerpana pośród posiadaczy kart kibica - pozostała ich cześć zostanie rozlosowana wśród innych osób aplikujących o bilety.

Ostatnią nadzieją mogą być też nieoficjalnie doniesienia z siedziby PZPN. Portal sport.pl napisał, że związek waha się, czy jednak nie ograniczyć puli biletów z pierwszeństwem. Ma prawo to zrobić do 18 stycznia, kiedy UEFA zamknie przyjmowanie zamówień i zacznie rozdzielać bilety. Z informacji dziennikarzy sport.pl wynika, że działacze rozważają opcję: 60 procent biletów z pierwszeństwem dla posiadaczy kart, 40 procent bez pierwszeństwa.

REKLAMA

Kolejnej puli biletów od organizatorów już nie będzie. Na przełomie czerwca i lipca 2015 roku UEFA sprzedała 1 milion wejściówek, gdy jeszcze nieznane były wyniki eliminacji. W marcu 2016 roku niektórzy z posiadaczy tych wejściówek będą je mogli jednak sprzedać za pomocą oficjalnej strony mistrzostw Europy.

Bilety na Euro 2016 są do na bycia w czterech kategoriach. Kategoria 1 to 145 euro za 1 bilety, kategoria 2 - 105 euro, kategoria 3 - 55 euro, a kategoria 4 - 25 euro. Płatności za bilety można dokonywać wyłącznie za pomocą wszelkich kart płatniczych honorowanych przez portal euro2016.com.

Pełny komunikat o biletach na Euro 2016 znajduje się tutaj - na stronie PZPN.

YouTube/Łączy nas piłka

REKLAMA

Marcin Nowak, PolskieRadio.pl, PZPN, sport.pl