Nanga Stegu Revolution: Adam Bielecki i Jacek Czech zdobyli Ojos del Salado, ale tęsknią za "wspinankiem"

Adam Bielecki i Jacek Czech aklimatyzują się w Ameryce Południowej przed atakiem na niezdobytą zimą Nangę Parbat (8125 m). Himalaiści na najwyższym wulkanie świata Ojos del Salado tęsknią za prawdziwym "wspinankiem".

2015-12-16, 08:45

Nanga Stegu Revolution: Adam Bielecki i Jacek Czech zdobyli Ojos del Salado, ale tęsknią za "wspinankiem"
Jacek Czech (z lewej) i Adam Bielecki. Foto: Adam Bielecki/facebook

"Dzisiaj założyliśmy obóz wysokościowy na krawędzi krateru na wysokości ok. 6780 m. Zajadamy się lyożarciem i leżakujemy. Jutro wzmacnianie obozu (wieje tu okrutnie) i spacer wokół krateru. Jesteśmy już znudzeni łażeniem i tęsknimy za jakimś wspinankiem" - napisał Adam na swoim profilu na facebooku.

"

Dzisiaj założyliśmy obóz wysokościowy na krawędzi krateru na wysokości ok. 6780 m. Zajadamy się lyożarciem i leżakujemy....

Posted by Adam Bielecki on 15 grudnia 2015

 

Adam Bielecki i Jacek Czech na wysokość 4200 m wjechali samochodem. Później w górę ruszyli już pieszo. Jak informował Adam himalaiści przeżywają wyjątkowe chwile: to przedziwne uczucie przygotowywać się do wyprawy zimowej na pustyni. Podziwiamy stada flamingów - pisał Adam. Dziesiątego dnia od przybycia do Chile, w silnym wietrze Adam i Jacek zdobyli Ojosa (Ojos del Salado - 6893 m n.p.m.). Z góry planują zejść 19 grudnia.

Nanga Stegu Revolution 2015/2016 to zimowa wyprawa na Nanga Parbat (8126 m n.p.m.), jeden z najbardziej wymagających ośmiotysięczników, tak jak K2 niezdobytych dotychczas zimą. Adam Bielecki i Jacek Czech tej zimy będą chcieli stanąć na szczycie Nangi w dość nietypowym stylu. 

REKLAMA

Plan Bieleckiego i Czecha polega między innymi na tym, aby aklimatyzację zdobywać w Ameryce Południowej, a dopiero później pojechać do bazy pod Nanga Parbat.

Zobacz konferencję prasową z udziałem Adama Bieleckiego i Jacka Czecha >>>

Po aklimatyzacji w Ameryce Południowej Adam i Jacek wrócą do Polski, przepakują się i 24 grudnia polecą do Pakistanu. W ciągu dwóch tygodni od aklimatyzacji Bielecki i Czech chcą być już w bazie pod Nanga Parbat i iść prosto do szczytu. Nie wieszać lin poręczowych, nie aklimatyzować się, nie stawiać kolejnych obozów. Himalaiści chcą wejść na Nangę w czystym stylu alpejskim prosto z bazy.

Portal PolskieRadio.pl jest patronem wyprawy Nanga Revolution 2015/2016. W naszym specjalnym serwisie na bieżąco będziemy informowali o postępach wyprawy.

REKLAMA

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej