90-lecie pastora Zdzisława Trandy
Senior Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Polsce, jego były zwierzchnik i były Przewodniczący Polskiej Rady Ekumenicznej świętuje swoje 90. urodziny. Zdzisław Tranda w Kurierze Ekumenicznym mówił o swojej misji ekumenicznej.
2015-12-20, 08:37
Posłuchaj
Pastor Tranda został ordynowany w roku 1952, na emeryturę przeszedł w 2002. 30 lat pracował w parafii w Zelowie, następnie w Warszawie. Jak powiedział, doświadczenia ekumeniczne, choć wówczas tak tego nie nazywano, miał już od początku II Wojny Światowej, kiedy w grudniu 1939, jako 14-latek został z rodzicami i braćmi wysiedlony przez Niemców z Poznania w okolice Limanowej.
– Były tam siostry katolickie, miały swoją kaplicę. W Wigilię albo Boże Narodzenie przyszły do nas ze słodyczami i żywnością. Mój ojciec powiedział im: ‘Ale my jesteśmy ewangelikami’ a one na to: ‘To nie ma dla nas żadnego znaczenia’ – opowiadał pastor Tranda.
W dialogu ekumenicznym uczestniczył od początku, jeszcze w czasie gdy nie prowadził go Kościół Rzymskokatolicki. Za swoim długoletnim zwierzchnikiem i Przewodniczącym Polskiej Rady Ekumenicznej, pastorem Janem Niewieczerzałem, uważa, że „ekumenia bez Kościoła Rzymskokatolickiego byłaby niepełna”.
– Trudno myśleć o jedności organizacyjnej chrześcijan. Za to o duchowej jak najbardziej. Razem działamy dla dobra całego chrześcijaństwa. Ważne, żeby to co, różni, nie dzieliło. Żeby spojrzeć na siebie z miłością – mówił pastor Zdzisław Tranda.
REKLAMA
Audycję prowadził Marcin Witan.
Polskie Radio 24/dds/wt
REKLAMA