Aleksander Świętochowski. "Dorównywał mu jedynie Bolesław Prus"
- Był chyba najwybitniejszym polskim publicystą, być może dorównywał mu jedynie Bolesław Prus – mówił o Aleksandrze Świętochowskim historyk prof. Marek Urbański na antenie Polskiego Radia.
2025-01-18, 05:40
18 stycznia 1849 roku urodził się Aleksander Świętochowski, publicysta, prekursor warszawskiego pozytywizmu, polityk.
Posłuchaj
Świętochowski w młodości chciał przystąpić do powstania styczniowego, jednak ojciec powstrzymał go przed tym siłą. W 1866 roku rozpoczął naukę na Uniwersytecie Warszawskim. W 1874 roku w Lipsku uzyskał doktorat z filozofii za rozprawę o moralności.
Po powrocie do Warszawy zaczął publikować w "Przeglądzie Tygodniowym", jednak jego największe publicystyczne osiągnięcia przypadają na czas współpracy z czasopismem "Prawda", w którym przybrał pseudonim Poseł Prawdy i do 1902 roku publikował felietony z cyklu "Liberum veto".
Świętochowski stał się jednym z ojców-założycieli warszawskiego pozytywizmu.
REKLAMA
– Często pozytywistom zarzucano lojalizm, negację hasła niepodległości. Było trochę inaczej. Odżegnywali się oni od zrywów narodowych, które uważali za irracjonalne – wyjaśniał prof. Andrzej Szwarc w audycji Krystyny Żebrowskiej. – Nie oznacza to, że pozytywiści byli jakimiś kolaborantami. Pozytywiści, dążąc do modernizacji gospodarki, do rozwoju oświaty, do odejścia od tego, co nazywali duchem romantyzmu, absolutnie nie odrzucali możliwości odzyskania niepodległości.
Posłuchaj
Jak podkreślał prof. Jan Tomkowski w audycji Iwony Malinowskiej z cyklu "Wieczór literacki", Świętochowski nie mógł się odnaleźć w koteryjnej rzeczywistości II Rzeczpospolitej. Początkowo krytykował Narodową Demokrację, nazywając ją "partią zrodzoną z nocy", odwołując się do ksenofobicznej ideologii. Później jednak wstąpił w szeregi tego ugrupowania.
Pełen ochoty do pracy, ale nieumiejący odnaleźć się w nowej rzeczywistości, stopniowo zaczął odsuwać się w cień. Około 1912 roku wyjechał z Warszawy do Gołotczyzny, gdzie wprawiał w życie swoje postulaty pracy organicznej i pracy u podstaw. Dziś jest twórcą, który wzbudza sprzeczne opinie.
– Młodość biologiczna, połączona z wyjątkową dojrzałością intelektualną, stworzyła syntezę, która do dziś jest aktualna – mówił Józef Rurawski, gość Krystyny Żebrowskiej.
REKLAMA
O wiele gorszą ocenę wystawia Świętochowskiemu prof. Jan Tomkowski. – Wyzwania, jakie on stawia, są nie na dzisiejsze czasy – skomentował historyk literatury.
Aleksander Świętochowski zmarł 25 kwietnia 1938 roku.
bm
REKLAMA