Powstaną hollywoodzkie filmy o Polsce?
Czy możliwe jest, żeby polscy politycy zainteresowali amerykańskich producentów polską historią i bohaterami narodowymi i z tego zainteresowania powstały hollywoodzkie filmy sławiące w świecie Polskę i Polaków? O tym w audycji W Poniedziałek u Rigamonti w rozmowie z polskimi producentami filmowymi Anetą Hickinbotham i Leszkiem Bodzakiem.
2016-02-01, 20:10
Posłuchaj
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zapowiada, że Polska będzie miała hollywoodzkie filmy. Czy taka idea jest realna?
– Idea hollywoodzkich filmów o polskiej historii jest dobra i możliwa do zrealizowania – stwierdził Leszek Bodzak. Aneta Hickinbotham zauważyła jednak, że potrzebne są pewne warunki, które Polska powinna spełnić, by Amerykanie byli rzeczywiście zainteresowani takim pomysłem.
– Żeby powstały hollywoodzkie filmy o Polsce, potrzebna jest zmiana prawa podatkowego. Inaczej amerykańcy producenci nie będą chcieli przyjeżdżać do naszego kraju, ponieważ nie będzie im się to opłacać – utrzymywał gość Polskiego Radia 24.
– W Polsce są fachowcy, jednak dopóki nie stworzy się warunków do tego, żeby Polska była istotnym partnerem biznesowym i artystycznym, nie będziemy atrakcyjni dla Amerykanów. Musimy doskonale opracowywać filmy od strony pracy literackiej nad tekstem i struktury finansowania – dodał Leszek Bodzak.
REKLAMA
Goście W Poniedziałek u Rigamonti stoją za filmem „Ostatnia rodzina” z Andrzejem Sewerynem i Dawidem Ogrodnikiem w rolach głównych, filmem o Zdzisławie i Tomaszu Beksińskich i „Carte Blanche” w reżyserii Jacka Lusińskiego.
Audycję prowadziła Magdalena Rigamonti.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA