Bank podnosi opłaty? Rozejrzyj się za innym, formalności nie takie straszne
Stopy procentowe w Polsce pozostają rekordowo niskie, zaś opłaty w bankach coraz wyższe. Warto więc zmieniać bank i szukać ofert np. z darmowym rachunkiem.
2016-02-08, 10:33
Posłuchaj
Rada Polityki Pieniężnej na ostatnim posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na tym samym poziomie. Podstawowa wynosi 1,5 proc. To niskie oprocentowanie sprawia, że banki oferują klientom minimalne zyski od powierzonych oszczędności, jednocześnie podnosząc opłaty za prowadzenie rachunku.
Warto porównać ofertę konkurencji
Warto zatem rozejrzeć się za darmowymi kontami i zmienić bank, uważa Marcin Matyja, wykładowca Uczelni Łazarskiego.
- Indywidualna negocjacja stawek depozytów jest możliwa praktycznie tylko przy bardzo wysokim saldzie tych oszczędności. W związku z czym nasza pozycja negocjacyjna, kiedy mamy kilka lub kilkanaście tysięcy złotych oszczędności, pewnie nie jest zbyt dobra. Ale jedno, co na pewno można zrobić, to porównać oferty pomiędzy bankami. Może się bowiem okazać, że bank, w którym akurat nie mamy konta, może mieć wyższą stawkę niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni – mówi gość radiowej Jedynki.
Alternatywa dla lokaty
Obecnie depozyty bankowe nie są najbardziej lukratywnym sposobem oszczędzania. Oprocentowanie lokat nie zachęca do ich zakładania.
REKLAMA
- Alternatywą mogą być inne sposoby lokowania pieniędzy. Można zdecydować się np. na rozpoczęcie przygody z inwestowaniem, choć oczywiście trzeba wziąć pod uwagę ryzyko inwestycyjne, które się z tym wiąże. Alternatywą mogą być też obligacje, obligacje korporacyjne, jakieś fundusze. Tutaj każdy musi wziąć pod uwagę swoją perspektywę czasową i swoje oczekiwania. Natomiast obserwuje się wyraźnie, że w czasie niskich stóp procentowych jest zdecydowanie większy ruch w kierunku produktów inwestycyjnych – mówi Marcin Matyja.
Formalności często załatwia nowy bank
Banki zdecydowanie zaczynają podnosić opłaty za swoje usługi. Dlatego warto zastanowić się nad zmianą banku, nawet mimo tego, że wiąże się to z załatwieniem pewnych formalności.
- Zmiana banku wiąże się rzeczywiście z pewnymi niedogodnościami. Natomiast bardzo często jest tak, że banki próbując przyciągnąć do siebie nowych klientów, na siebie biorą załatwienie tych formalności. Często jest tak, że bank pozwala przekopiować nasze profile przelewów zdefiniowanych w bankowości elektronicznej, co powoduje, że „przesiadka” na nowy system będzie jak najmniej uciążliwa. Nie wspominając już o takiej najprostszej pomocy: banki przygotują dla nas pakiet dokumentów, które będziemy musieli przekazać np. pracodawcy z informacją o nowym numerze konta, na które chcemy, żeby wpływało nasze wynagrodzenie – wyjaśnia ekspert.
REKLAMA
Darmowe konto, ale pod warunkiem
Na naszym rynku możemy ciągle spotkać bezpłatne konta, a pomiędzy poszczególnymi bankami istnieje duża rozbieżność w wysokości opłat za usługi.
- Takie darmowe konto jest zazwyczaj obwarowane pewnymi warunkami. Najczęściej jest to wpływ na konto wynagrodzenia w minimalnej wysokości oraz wydanie określonej sumy miesięcznie kartą płatniczą podpięta pod dane konto. To jest zwykle kilkaset złotych miesięcznie – mówi Marcin Matyja.
Według Narodowego Banku Polskiego oprocentowanie wszystkich lokat bankowych, prowadzonych dla gospodarstw domowych, wyniosło w grudniu 1,73 proc. To najniższa wartość w historii.
Grażyna Raszkowska, awi
REKLAMA
REKLAMA