Próby atomowe w rejonie Polinezji Francuskiej. Paryż wypłaci odszkodowania mieszkańcom
W latach 1966 - 1996 Francja przeprowadziła w atolach Mururoa i Fangataufa 193 próby broni jądrowej.
2016-02-23, 11:29
Posłuchaj
Dwadzieścia lat temu miała miejsce ostatnia z nich, ale ich konsekwencje odczuwalne są do dzisiaj.
Francois Hollande przybywając do Papeete, administracyjnej stolicy Thaiti, przypomniał, że dzięki Polinezji Francuskiej, która zajmuje obszar porównywalny do Europy, Francja jest obecna w tym rejonie Pacyfiku. Dodał, że francuski arsenał nuklearny powstał dzięki tutaj przeprowadzanym próbom i dlatego też właśnie Paryż powinien ponieść koszty ich skutków.
Co roku notowanych tutaj jest pół tysiąca nowych przypadków raka. W wyniku francuskich prób na Mururoa, zachorowalność na choroby nowotworowe wśród mieszkańców wyspy archipelagu Tuamotu, leżących 400 km od atolu, jest sześciokrotnie wyższa od innych rejonów Polinezji. Liczne są też deformacje płodów.
Mieszkańcy Polinezji oczekują nie tylko odszkodowań, ale i przeprosin ze strony władz francuskich.
REKLAMA
Zgromadzenie Polinezji Francuskiej wyceniło szkody w środowisku naturalnym na prawie miliard dolarów i zażądało jeszcze dodatkowych 132 mln dolarów za ciągłe użytkowanie przez Francję atoli Mururoa i Fangataufa.
pp/IAR
REKLAMA