Co jeszcze odkryto w archiwum Kiszczaka?
Kolejne dokumenty z domu gen. Czesława Kiszczaka Instytut Pamięci Narodowej udostępnił historykom i dziennikarzom. Stanisław Ciosek, członek KC i Biura Politycznego KC PZPR w latach 80., dr Andrzej Anusz, politolog, historyk, b. opozycjonista i dr Paweł Kowal, historyk, politolog oceniali w Debacie Poranka Polskiego Radia 24 wartość archiwum byłego ministra spraw wewnętrznych.
2016-02-25, 10:15
Posłuchaj
Drugi pakiet archiwum Kiszczaka to m.in. tezy w obronie decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego oraz list opisujący zabójstwo księdza Jerzego Popiełuszki. Są też listy, które osoby publiczne pisały do gen. Kiszczaka.
Goście Debaty Poranka (od lewej): dr Andrzej Anusz, Paweł Kowal i Stanisław Ciosek, foto: TB/PR24 – Drugi pakiet dokumentów Kiszczaka to część osobista jego archiwum i nie ma tam teczek super tajnych – utrzymywał dr Andrzej Anusz.
– To są rzeczy szalenie ciekawe, ale bardzo incydentalne – dodał Paweł Kowal.
Szczególne zainteresowanie wzbudza list Czesława Kiszczaka, w którym generał podkreśla, że „z gruntu nieprawdziwe są wszelkie sugestie, że MSW w sprawie zabójstwa ks. Popiełuszki usiłowało coś ukrywać, zacierać ślady”.
– Nie wierzyłem, że inspiratorami zabójstwa Popiełuszki jest gen. Jaruzelski i gen Kiszczak. Było to zabójstwo przeciwko gen. Jaruzelskiemu – powiedział Stanisław Ciosek.
– Uderzenie w ks. Jerzego Popiełuszkę było precyzyjnie wybrane. Jednak to bardzo umocniło Solidarność jako ruch opozycyjny i podziemny – stwierdził dr Andrzej Anusz.
W materiałach można też znaleźć szereg listów do Czesława Kiszczaka. Pisali je politycy, dziennikarze, ludzie kultury, a także duchowni, m.in. aktor Andrzej Seweryn.
– Korespondencja Andrzeja Seweryna do gen. Kiszczaka zmieniła jego wizerunek, bo ten list nie ma charakteru opozycyjnego – stwierdził dr Andrzej Anusz.
Audycję prowadził Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/dds/pj