Premier nie zamierza publikować wyroku TK. Opozycja: oby przyszła refleksja
Trybunał ma w środę wydać decyzję w sprawie nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS.
2016-03-08, 18:31
Posłuchaj
Były minister sprawiedliwości z PO Borys Budka: mam nadzieję, że przyjdzie refleksja (IAR)
Dodaj do playlisty
Politycy opozycji krytykują zapowiedź premier Beaty Szydło o niepublikowaniu środowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Beata Szydło zapowiada, że orzeczenia nie opublikuje w Dzienniku Ustaw, bo Trybunał zebrał się i obraduje ze złamaniem prawa - nie pracuje według zmienionej ustawy.
Powiązany Artykuł
Premier: nie opublikuję decyzji TK
Taka deklaracja martwi polityków opozycji. Były minister sprawiedliwości z Platformy Obywatelskiej Borys Budka uważa, że nikt nie dał prawa szefowej rządu decydować o tego typu sprawach.
- Jeżeli pani premier nie opublikuje orzeczenia, to popełni delikt konstytucyjny i oczywiście jest to prosta droga do tego, by znaleźć się przed Trybunałem Stanu. Ja mam nadzieję, że przyjdzie refleksja tak jak w przypadku poprzednich wyroków Trybunału Konstytucyjnego - powiedział Borys Budka.
REKLAMA
Protest Nowoczesnej
Posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz liczy na zmianę stanowiska partii rządzącej. Obawia się jednocześnie, że Prawo i Sprawiedliwość zrobi wszystko, żeby obniżyć rangę zarówno samego orzeczenia, jak i Trybunału.
TVN24/x-news
- Te głosy Prawa i Sprawiedliwości budzą mój bardzo duży niepokój, ale w związku z tym ja 12 marca o godzinie 12.00 będe tutaj przed Trybunałem Konstytucyjnym, żeby powiedzieć, że nie zgadzam się na łamanie litery prawa w Polsce - zapowiedziała posłanka Nowoczesnej.
Wtorkowa rozprawa dotyczyła przepisów o Trybunale Konstytucyjnym, które ustanowiono głosami PiS w grudniu ubiegłego roku. Sędziowie badają skargi na tę nowelizację. W środę o godzinie 13.00 TK ma ogłosić wyrok.
REKLAMA
IAR, bk
REKLAMA