Spadki na giełdach. Bank Japonii nie pomógł
W zachodniej Europie spadki na giełdach. Europejski Bank Centralny stymulował gospodarkę regionu, Bank Japonii nic nie zrobił, a teraz pora na decyzję amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
2016-03-15, 09:45
Bank Japonii utrzymał target stymulowania monetarnego na poziomie 80 bln jenów - podał bank we wtorek po zakończeniu posiedzenia. Takiej decyzji BoJ oczekiwała większość analityków biorących udział w ankiecie Bloomberga.
Bank Japonii utrzymał stopę procentową na poziomie -0,1 proc. Bank wprowadził ją podczas swojego posiedzenia w styczniu.
BoJ powtórzył, że jest gotów do dalszego luzowania polityki pieniężnej, jeśli będzie to konieczne.
Inwestorzy czekają na Fed
Teraz kolej na Fed, który swoje ustalenia poda w środę.
Powszechny konsensus na rynku zakłada, że amerykański bank centralny nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych w tym tygodniu. Ważniejsze od samej decyzji na temat stóp będą jednak sygnały na temat przyszłości stóp procentowych.
Ważny w tym kontekście będzie język komunikatu. Fed w komunikacie ze stycznia stwierdził, że istnieje ryzyko pogorszenia się sytuacji w gospodarce.
Od tamtego czasu wyraźnej poprawie uległa jednak sytuacja na rynkach finansowych, lepsze od oczekiwań były generalnie też dane makroekonomiczne z USA. Istnieje więc prawdopodobieństwo modyfikacji oceny Fed.
EBC zdecydował o poluzowaniu polityki pieniężnej
Tymczasem EBC zadecydował w ubiegły czwartek o dalszym poluzowaniu polityki pieniężnej poprzez redukcję wszystkich stóp procentowych i zwiększeniu skali miesięcznego skupu aktywów do 80 mld euro, wobec dotychczasowego skupu na poziomie 60 mld euro.
- Polityka monetarna nie zadziała bez reform fiskalnych - ocenia tymczasem Brett McGonegal, prezes Capital Link International.
- Można stosować stymulowanie monetarne, ale jeśli temu nie towarzyszą inne zmiany i nie ma wprowadzania reform, to znajdziemy się w punkcie, w którym stymulowanie już nie działa - wskazuje.
PAP, awi
REKLAMA