Były wiceminister obrony: potrzebne inwestycje w jednostki obrony terytorialnej
Romuald Szeremietiew uważa że Polska jest w stanie zbudować system obrony, który będzie skutecznie odstraszał potencjalnych wrogów.
2016-03-15, 15:31
Posłuchaj
Były wiceminister obrony, profesor Akademii Obrony Narodowej wygłosił w Instytucie Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego wykład o bezpieczeństwie kraju.
Według Romualda Szeremietiewa, powinniśmy zainwestować około 14 miliardów złotych w szkolenia i sprzęt, by w ciągu 5 lat stworzyć sprawne i efektywne jednostki obrony terytorialnej.
- System oparty na grupach obywateli broniących swoich miejscowości jest bardzo skuteczny - przekonuje
Jak wyjaśnił, żeby zneutralizować jednego partyzanta, potrzeba dwudziestu żołnierzy. - Wyobraźmy sobie, że mamy taką powszechną możliwość obrony. To oznacza, że ten nieprzyjaciel musi skalkulować ogromne siły - wyjaśniał.
- Bezpieczeństwo to nie tylko liczna i dobrze wyposażona armia oraz wojskowe sojusze - podkreśla Romuald Szeremietiew. Zdaniem byłego wiceszefa MON, należy jak najszybciej zbudować obronę terytorialną na wzór szwajcarskiej obrony cywilnej.
Romuald Szeremietiew przypomniał, że Helweci tworząc swój system, korzystali z polskich wzorców. Wyjaśnił, że chodzi o system z Powstania Styczniowego.
REKLAMA
Romuald Szeremietiew jest doktorem habilitowanym nauk wojskowych. W 2014 roku został powołany na szefa Biura Inicjatyw Obronnych przy Akademii Obrony Narodowej.
IAR, bk
REKLAMA