Prezydent w Budapeszcie. Polska i Węgry jednym głosem

Posłuchaj

Przebywający w Budapeszcie prezydent Andrzej Duda liczy na konkretne efekty szczytu Unii Europejskiej w Brukseli/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dzis w Brukseli odbywa się szczyt UE-Turcja w sprawie kryzysu migracyjnego. Bruksela oczekuje od Ankary, że ta w zamian za ustępstwa Wspólnoty ograniczy napływ migrantów.

Powiązany Artykuł

Jest wspólne stanowisko UE. Czas przekonać Turcję

Prezydent Duda, który jest z kilkudniową wizytą na Węgrzech ocenił, że brak konkretnych postanowień w sprawie imigrantów będzie prowadził jedynie do pogłębiania się kryzysu.

- Ogromnie nam zależy na tym, aby wielka wartość, jaką dla naszych narodów przyniosła Unia Europejska - czyli wolność przemieszczania się i strefa Schengen, nie została zatracona - podkreślił polski prezydent. Jego zdaniem, będzie to możliwe tylko i wyłącznie wtedy, kiedy Unia jako całość będzie prowadziła zdecydowaną i konkretną politykę.

Prezydent Węgier przekonywał, że Grupa Wyszehradzka, w ostatnim roku bardzo skutecznie działała w kwestii rozwiązania kryzysu imigracyjnego. Jak ocenił, dla wszystkich jest już ewidentne, że kryzys migracyjny nie jest jedynie problemem humanitarnym, ale też problemem przestępczości oraz problemem bezpieczeństwa narodowego.

Ader stwierdził, że należy wzmocnić granice Europy i zatrzymać falę migracji na granicach UE.

Prezydenci Polski i Węgier rozmawiali również o kwestiach gospodarczych, a także wspólnych dla naszych państw projektach infrastrukturalnych - komunikacyjnych i energetycznych.

Sankcje wobec Rosji

Prezydenci zostali zapytani o możliwość zniesienia sankcji wobec Rosji nałożonych po jej agresji na Ukrainę. Ader powiedział, że porozumienia z Mińska powinny być przez wszystkich przestrzegane, a to jest wstępny warunek, by zrobić krok w przód. - Również i w konflikcie rosyjsko-ukraińskim należy zachować jednolitość UE - podkreślił węgierski polityk. 

Andrzej Duda stwierdził, że "Polska chciałaby mieć jak najlepsze relacje z naszymi sąsiadami, a przecież naszym sąsiadem, poprzez Okręg Kaliningradzki, jest także Rosja". - Chcielibyśmy mieć z Rosją jak najlepsze relacje kulturalne, społeczne, jak najlepszy rozwój współpracy naukowej, ale także jak najlepsze relacje gospodarcze i polityczne. Proszę jednak pamiętać, że sankcje nie są elementem zabawy, ale są instrumentem prawnym, który stanowi odpowiedź – i to w miarę łagodną i pokojową – na łamanie prawa międzynarodowego - podkreślił prezydent. - Z tego punktu widzenia (…) musimy spojrzeć na to, czy faktyczna podstawa ustanowienia tych sankcji uległa zmianie, czy też nie - dodał Andrzej Duda.

W czwartek prezydent złożył wieniec i zapalił znicze pod Pomnikiem Katyńskim w Budapeszcie/ Prezydent.pl/You Tube

Powodem obecnego spotkania prezydentów Polski i Węgier jest obchodzony od wielu lat Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Prezydent Węgier podkreślił, że rok 2016 jest wyjątkowy, ponieważ jest też "rokiem solidarności polsko-węgierskiej", a także jest rokiem ważnych rocznic dla Polski i dla Węgier - w Polsce będzie obchodzona rocznica Poznańskiego Czerwca'56, a na Węgrzech rocznica rewolucji 1956 roku.

Dla polskiego prezydenta jest to druga wizyta w Budapeszcie. W październiku ubiegłego roku uczestniczył w węgierskiej stolicy w szczycie Grupy Wyszehradzkiej.

Powiązany Artykuł

Prezydent Andrzej Duda z wizytą w Czechach. Zdecydowana deklaracja poparcia dla Polski

- To kontynuacja wizyt prezydenta poprzedzających szczyt NATO w Warszawie oraz wizyt w krajach ABC (Adriatyku-Bałtyku-Morza Czarnego) - wyjaśnił prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Na początku tygodnia prezydent złożył oficjalną wizytę w Czechach. W planach w tym półroczu jest także oficjalna wizyta na Słowacji, co zamknie wizyty w krajach Grupy Wyszehradzkiej - zapowiedział Szczerski.

IAR/PAP/iz