Ekstraklasa: lider Lecha Poznań pomoże drużynie jeszcze w tym sezonie?
Szymon Pawłowski rozpoczął treningi indywidualne po kontuzji. Skrzydłowy "Kolejorza" na razie zaczął biegać wokół boiska - poinformował klub na swojej stronie internetowej.
2016-03-30, 18:48
Pomocnik mistrzów Polski w meczu z Górnikiem Zabrze 2 marca doznał złamania kości jarzmowej. Przez dwa tygodnie po zabiegu 29-latek nie mógł w ogóle trenować. Po tym okresie przeszedł konsultację medyczną z chirurgiem szczękowym, który wyraził zgodę na to, aby piłkarz wznowił zajęcia.
- Na razie biega wokół boiska. Zobaczymy jak jego organizm będzie reagował na obciążenia. On przez kilkanaście dni w ogóle nie trenował - zaznacza szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk, cytowany przez stronę lechpoznan.pl.
Jeśli Pawłowski wróci na boisko w tym sezonie, będzie grał w specjalnej masce. - Szymon miał złamaną kość jarzmową. Maski często opierane są właśnie na kości jarzmowej, tak jest w przypadku złamania nosa. Pracujemy nad tym, żeby przygotować taką maskę - podkreśla lekarz.
Za dwa tygodnie zawodnik przejdzie kolejną konsultację medyczną i po niej będzie można podjąć decyzję o jego ewentualnym powrocie do gry.
- Do czasu tej konsultacji w treningach Szymona niewiele się zmieni - mówi Pawlaczyk. - Jest szansa, że wróci on do gry w maju - dodaje.
bor, lechpoznan.pl