Prokuratura Generalna o ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. "Liczne nieprawidłowości w dokumentacji"

- Obecnie nie są ani przygotowywane, ani planowane ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. Decyzja w tej sprawie będzie musiała być rozważona na późniejszym etapie - poinformował zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek.

2016-04-18, 16:54

Prokuratura Generalna o ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. "Liczne nieprawidłowości w dokumentacji"
Wrak Tu-154M. Foto: Włodzimierz Pac/Polskie Radio

Posłuchaj

Zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek: musimy powołać zespół biegłych medycyny sądowej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Musimy powołać zespół biegłych od medycyny sądowej, którzy zapoznaliby się z dokumentacją medyczną, m.in. z Rosji - powiedział Marek Pasionek na konferencji prasowej. Dodał, że w dokumentacji stwierdzono "liczne nieprawidłowości" wobec ok. 90 proc. ofiar katastrofy. - Prokurator nie może nad tym przejść do porządku dziennego - oświadczył.

21 marca Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro powołał zespół prokuratorów do prowadzenia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Na jego czele stanął Pasionek. Śledztwo od Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie przejęła 4 kwietnia Prokuratura Krajowa.

Pasionek, pytany o to, czy będą ekshumacje ofiar katastrofy, powiedział, że w dwa tygodnie nie można ocenić materiału dowodowego zbieranego przez 6 lat. Poinformował, że obecnie nie są ani przygotowywane, ani planowane ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. - Decyzja w tej sprawie będzie musiała być rozważona na późniejszym etapie - zaznaczył.

Powiązany Artykuł

smoleńska1200.jpg
KATASTROFA SMOLEŃSKA

Prokurator wyjaśnił, że zostanie powołany zespół medycyny sądowej, który zapozna się z dotychczas zgromadzonym materiałem. Chodzi przede wszystkim o dokumentację medyczną, zarówno tę sporządzoną przez organy Federacji Rosyjskiej, jak i przez wrocławskich biegłych medycyny sądowej, powołanych na potrzeby śledztwa prowadzonego przez prokuratorów wojskowych.

Zastępca prokuratora generalnego dodał, że od czternastu dni trwa dokładna analiza zgromadzonego materiału dowodowego.

Pasionek powiedział, że jeśli zapadnie decyzja o ekshumowaniu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej, niechętne temu rodziny osób, które zginęły 10 kwietnia 2010 roku, będzie przekonywał. - Możliwe są jednak ekshumacje bez ich zgody - dodał prokurator Pasionek. Powołał się przy tym na traktujący o ekshumacjach artykuł 210 kodeksu postępowania karnego, w którym - jak zauważył - nie ma mowy o zgodzie rodzin.

REKLAMA

Marek Pasionek był też pytany, czy brana jest pod uwagę możliwość ekshumacji ciała Lecha Kaczyńskiego. - Tak, to dotyczy wszystkich ofiar katastrofy - odpowiedział.

TVN24/x-news

Śledztwo ws. katastrofy

Między czerwcem 2011 r. a listopadem 2012 r. prokuratura wojskowa przeprowadziła dziewięć ekshumacji ofiar katastrofy. W ich wyniku wykazano złożenie ciał sześciu ofiar w niewłaściwych grobach.

Śledztwo ws. katastrofy jest przedłużone do 10 października 2016 r. 10 kwietnia 2010 r. zginęło w niej 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych.

Prokuratura wojskowa postawiła zarzuty dwóm rosyjskim kontrolerom lotów ze Smoleńska (nie zdołano im ich przedstawić) oraz dwóm wojskowym z rozwiązanego po katastrofie 36. pułku lotniczego.

REKLAMA

Własne śledztwo prowadzi strona rosyjska, która wiele razy podawała, że przed jego zakończeniem nie zwróci Polsce wraku Tu-154 i jego "czarnych skrzynek".

PAP, IAR, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej