W Polsce nie ma kontroli nad kancelariami odszkodowawczymi
Kancelarie odszkodowawcze z założenia mają pomagać klientom w dochodzeniu odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej, ale luka w przepisach sprawia, że wiele takich podmiotów nie ma do tego uprawnień.
2016-04-18, 16:55
Posłuchaj
O problemie w radiowej Jedynce mówi Bartłomiej Chmielowiec, specjalista w biurze Rzecznika Finansowego.
- Kancelarię odszkodowawczą może prowadzić każdy. Niezależnie od tego, czy ma wiedzę prawniczą, czy nie ma. Ustawa żadna nie wymaga takich uprawnień. A niestety dochodzenie roszczeń odszkodowawczych jest bardzo skomplikowane od strony prawnej i żeby chcieć się zajmować się tę działalnością trzeba mieć odpowiednią wiedzę i doświadczenie – podkreśla gość radiowej Jedynki.
Zdarzają się oszuści
Brak kontroli sprawia, że kancelarie odszkodowawcze mogą odliczać sobie duże prowizje, ale zdarza się też, że zatrzymują całość pieniędzy swoich klientów.
- Dla przykładu: jeżeli uda im się odzyskać 50 tys. zł zadośćuczynienia, to z tego tytułu biorą część wynagrodzenia np. 30 proc. i pobierają 15 tys. zł. Niestety zdarzały się sytuacje, że kancelarie odszkodowawcze pozyskały odszkodowanie na rzecz klientów, miały się z nimi rozliczyć, po czym nagle zniknęły z rynku wraz z tymi pieniędzmi – mówi ekspert.
REKLAMA
Propozycja uregulowania statusu kancelarii odszkodowawczych
W związku z tymi problemami Rzecznik Finansowy zgłosił się do Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Finansów z propozycją uregulowania statusu kancelarii odszkodowawczych.
Na obecnym etapie nie ma żadnych odpowiedzi w sprawie projektu.
Kamil Piechowski, awi
REKLAMA