Polski wynalazek na celowniku chińskiego giganta
Trina Solar – największy na świecie producent modułów fotowoltaicznych – jest zainteresowany polską technologią XTPL, która w przyszłości może umożliwić zwiększenie wydajności krzemowych ogniw słonecznych.
2016-04-27, 21:01
Posłuchaj
Jak wyjaśnia Filip Granek z firmy XTPL, to największa na świecie firma produkująca moduły fotowoltaiczne, w ubiegłym roku wyprodukowała moduły o mocy pięciu gigawatów.
To właśnie one obecnie dominują na rynku fotowoltaiki.
Chińczycy chcą testować produkt z Polakami
̶ Są zainteresowani naszą technologią i współpracą już na poziomie jej testowania na poziomie laboratoryjnym, a jednocześnie będzie to nasz pierwszy klient w ciągu 1,5 roku – mówi ekspert.
̶ Światowy gigant, wystosował list intencyjny, w którym potwierdza swoje poważne zainteresowanie rozwijaną przez polską spółkę XTPL technologią, wytwarzania ultracienkich linii przewodzących prąd elektryczny- mówi Filip Granek z firmy XTPL.
Co jest siłą polskiego wynalazku
REKLAMA
Opracowana przez polskich naukowców technologia XTPL, pozwala na drukowanie transparentnych optycznie, ultracienkich linii przewodzących prąd elektryczny.
̶ Siła naszego rozwiązania polega na tym, że umiemy w sposób tani i skalowalny drukować druciki, które są ok. 100 razy cieńsze od ludzkiego włosa – mówi ekspert.
Dzięki temu, jak podkreśla, prawie ich już nie widać, a ponadto, przy tej szerokości przestają być przeszkodą dla światła. A dzięki temu więcej światła jest wykorzystywane w urządzeniach fotowoltaicznych.
̶ A to może stanowić prawdziwą rewolucję na rynku fotowoltaiki, na czym zyskają nie tylko producenci, ale i odbiorca ostateczny, czyli konsument -podkreśla Filip Granek.
̶ Odczujemy to w obniżce cen wciąż drogiej energii słonecznej, a użytkownicy smartfonów otrzymają urządzenia bardziej jaskrawe, zużywające mniej energii, co sprawi, że życie naszych baterii się wydłuży – mówi ekspert.
Warto dodać, że polskim wynalazkiem, który jest już chroniony zgłoszeniem patentowym, zainteresowani są nie tylko producenci z Chin, ale też Polski, Niemiec, Belgii i USA.
Elżbieta Szczerbak, jk
REKLAMA