Czterech zawodników na placu boju. Stawką gra o tytuł mistrza świata w snookerze
Tylko czterech zawodników pozostało w grze o snookerowe mistrzostwa świata. Po raz pierwszy w Crucible Theatre w Sheffield, gdzie trwa najważniejszy turniej sezonu, w półfinałach znalazło się dwóch zawodników z Azji - Chińczyk Ding Junhui i Marco Fu z Hongkongu.
2016-04-28, 09:22
Fu w ćwierćfinale pokonał Barry'ego Hawkinsa 13 do 11 - to wynik o tyle zaskakujący, że Anglik przegrywał już 1 do 9. Marco Fu przyznał, że spodziewał się wielkiego powrotu Hawkinsa w tym meczu.
Posłuchaj
Fu w ćwierćfinale zmierzy się z Markiem Selbym, który pewnie, 13 do 8, wygrał z najmłodszym ćwierćfinalistą - Kyrenem Wilsonem. Dużą niespodzianką jest awans do półfinału najstarszego ćwierćfinalisty, Alana McManusa.
REKLAMA
45-letni Szkot pokonał swojego znacznie bardziej utytułowanego rodaka, czterokrotnego mistrza świata, Johna Higginsa, 13 do 11. McManus nigdy nie zdobył mistrzostwa, ale Higgins uważa, że w tym roku może się to zmienić.
Posłuchaj
McManus w półfinale znalazł się po raz pierwszy od 23 lat. W walce o finał zmierzy się z największą chińską gwiazdą snookera, Dingiem Junhuiem. Półfinały zaczynają się w czwartek, 28 kwietnia. Mistrza świata poznamy 2 maja.
ps
REKLAMA