Aukcja koni w Janowie Podlaskim odbędzie się zgodnie z planem. Tylko czy znajdą się kupcy?
Agencja Nieruchomości Rolnych zapowiada, że aukcja koni w Janowie Podlaskim "Pride of Poland" odbędzie się zgodnie z planem 14 sierpnia. Udostępniła już listę 55 koni, które zostaną wystawione na sprzedaż. Problemem może być jednak brak kupców.
2016-05-09, 16:54
Posłuchaj
Swój przyjazd odwołała między innymi Shirley Watts, której dwa konie padły w Janowie w ostatnich miesiącach. Mimo to ANR nie boi się strat finansowych, tłumaczy wiceprezes ANR Karol Tylenda.
- Kupcy myślę, że nie wycofują. Myślę, że wbrew pozorom to zamieszanie podniesienie zainteresowanie. Naszym planem minimum jest przynajmniej średnia z lat ubiegłych, w granicach 2,5 mln – 2,7 mln euro. To już byłby sukces, a wszystko, co będzie ponad to, będzie plusem – mówi gość radiowej Jedynki.
Trudno przewidzieć zysk z aukcji
Jego optymizmu nie podziela jednak Marek Szewczyk, były redaktor naczelny magazynu „Koń Polski”.
- Gdyby to była aukcja 2 – 3 lata temu, to można by zaryzykować twierdzenie, że 1,5 – 2 mln euro z niej się osiągnie. W tym roku trudno na to pytanie odpowiedzieć, i to nie ze względu na konie, tylko ze względu na niewiedzę, jacy kupcy przyjadą i kto jeszcze, poza Shirley Watts, nie przyjedzie, bo to jest najistotniejsze – zaznacza ekspert.
REKLAMA
Agencja Nieruchomości Rolnych robi jednak wszystko, by polepszyć wizerunek polskich stadnin. Kupców do aukcji zachęcał ostatnio w Chinach między innymi minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Sytuację ma poprawić także powołana niedawno Rada ds. hodowli koni.
Kamil Piechowski, awi
REKLAMA