Coraz więcej sił NATO w Europie Wschodniej i na Bałkanach
Rozmieszczenie większej liczby żołnierzy NATO wzdłuż wschodniej flanki Sojuszu było spowodowane licznymi niedostatkami sił bardzo wysokiej gotowości, czyli tzw. „szpicy” - poinformował dziennik „Financial Times”. W Debacie Poranka Wojciech Łuczak (Magazyn „Raport”) i Mariusz Cielma (Miesięcznik Nowa Technika Wojskowa) zastanawiali się, czy wzmożone siły NATO będą w stanie odstraszyć Rosję od przeprowadzenia ewentulanego ataku.
2016-05-19, 10:02
Posłuchaj
NATO cały czas poszerza także grupę państw zrzeszonych w Sojuszu. Dziś w Brukseli premier Czarnogóry podpisze traktat akcesyjny.
- Czarnogóra wprowadza element strategiczny do planowania NATO w postaci portów i dogodnych baz do operacji na Adriatyku - stwierdził Wojciech Łuczak z magazynu „Raport”.
Mariusz Cielma z miesięcznika „Nowa Technika Wojskowa”, zwrócił uwagę, że Pakt Północnoatlantycki niesie ze sobą przede wszystkim zachodnie wartości. W jego ocenie, włączenie Czarnogóry do Sojuszu spowodowało niezadowolenie Rosji.
- Rosja uznała to za bezpośrednią ingerencję w jej strefę wpływów - ocenił gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Jego zdaniem, w wojskowych strategiach rosyjskich od wielu lat nic się nie zmieniło i NATO oraz USA są postrzegane jako potencjalni przeciwnicy.

Wojciech Łuczak skomentował także obecność rotacyjną wojsk amerykańskich w Europie Wschodniej. Jak mówił, jednostki, które przebywają obecnie w Polsce to są wojska „zebrane ad hoc, po to, żeby tylko zademonstrować ich obecność”.
- Te czołgi, które będą ćwiczyć na naszych poligonach prawdopodobnie zostaną odesłane do USA tuż po manewrach - oznajmił Wojciech Łuczak.
REKLAMA

Według Mariusza Cielmy w obronie przed ewentualną agresją rosyjską najważniejsze jest rozpoznanie i działania wywiadowcze.
- Chodzi o to, żeby się nie dać zaskoczyć i odpowiadać adekwatnie do sytuacji - tłumaczył dziennikarz miesięcznika „Nowa Technika Wojskowa”.
W trakcie audycji eksperci rozmawiali także o zaginięciu samolotu egipskich linii lotniczych Egipt Air. Maszyna z 66 osobami na pokładzie zniknęła w nocy z radarów nad Morzem Śródziemnym. Jak poinformowano samolot prawdopodobnie się rozbił. Trwają jego poszukiwania.
Zdaniem Wojciecha Łuczaka, nagłe zniknięcie może sygnalizować że stało się coś „niespodziewanego”.
REKLAMA
- Mamy do czynienia z wojną dwóch światów i ta wojna czasami jest toczona w taki sposób - stwierdził ekspert.
Audycję w Polskim Radiu 24 prowadził Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/bs
REKLAMA
Polecane
REKLAMA