Dramatyczny wypadek panczenisty Konrada Niedźwiedzkiego. Przebite płuco, złamane żebra i bark

Posłuchaj

"Na długość rehabilitacji wpłynie stopień urazu stawu ramiennego" - uważa dr Robert Śmigielski, były przewodniczący komisji medycznej Polskiego Komitetu Olimpijskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Moi Drodzy, mam niestety złe wiadomości ze zgrupowania w Holandii. Wczoraj uległem wypadkowi, czołowo zderzyłem się z kombajnem podczas treningu rowerowego. Od wczoraj jestem w szpitalu w Groningen. Mój stan jest stabilny, ale dostałem kilku dosyć poważnych obrażeń. Mam przebite płuco, złamanych siedem żeber i co najgorsze złamany bark, który będzie wymagał operacji. Mam nadzieje ze w ciągu najbliższych dni mój stan się poprawi i będę mógł bezpiecznie przetransportować się do Warszawy, gdzie zostanie przeprowadzona operacja, a później rozpocznę rehabilitację. Wszystko to oznacza oczywiście przerwę w treningach, ale mam nadzieję, że wrócę jeszcze do pełnej sprawności w tym sezonie. Jestem pod dobrą opieką i otoczony bliskimi. Będzie dobrze! Jest to niestety nieodłączna cześć sportu wyczynowego. Na bieżąco będę informował jak wygląda sytuacja. Trzymajcie kciuki!"

Według dr Roberta Śmigielskiego, byłego przewodniczącego komisji medycznej Polskiego Komitetu Olimpijskiego, na długość rehabilitacji wpłynie stopień urazu stawu ramiennego. W rozmowie z Polskim Radiem Śmigielski stwierdził, że przebite płuco może negatywnie odbić się na rozwoju kariery Niedźwiedzkiego.

Konrad Niedźwiedzki to brązowy medalista mistrzostw świata na dystansach w 2013 roku w Soczi. Na Zimowych Igrzyskach olimpijskich w Soczi w 2014, wraz ze Zbigniewem Bródką i Janem Szymańskim zdobył brązowy medal w wyścigu drużynowym.

Po zakończeniu zimowego sezonu 2015/2016 Niedźwiedzki zdecydował się na podpisanie umowy z holenderską grupą zawodową Team Justlease.nl. "Przez kolejne dwa sezony będę reprezentował barwy holenderskiej grupy zawodowej Team Justlease.nl. Nie rozstaje się oczywiście z reprezentacją, z którą mam nadzieje walczyć o kolejne sukcesy. Jednocześnie chciałbym podziękować trenerowi Wiesławowi Kmiecikowi za ostatnie dwa lata wspólnej pracy. Zdobyte doświadczenie na pewno przyda mi się w "podboju" Holandii 2.0" - informował pod koniec kwietnia Konrad Niedźwiedzki.

Powiązany Artykuł

Polska medalistka z Soczi w szpitalu. Wypadek na treningu

W sierpniu 2014 roku podczas przygotowań do sezonu zimowego podobny wypadek na rowerze m,iała łyżiwrka Natalia Czerwonka. W trakcie zgrupowania w Spale jadąc rowerem uderzyła w ciągnik. Diagnoza była zatrważająca - załamany kręgosłup w trzech miejscach. Polka powróciła do rywalizacji na łyżwiarskim torze po rocznej nieobecności.

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl