Groźba Brexitu a rynki finansowe
Na niespełna tydzień przed referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, zwolennicy Brexitu mają w sondażach kilkuprocentową przewagę nad przeciwnikami opuszczenia Wspólnoty. O tym, czy potencjalny Brexit zachwieje rynkami finansowymi, w Pulsie Gospodarki mówili Witold Gadomski, dziennikarz „Gazety Wyborczej”, Paweł Pelc, ekonomista i Rafał Sadoch z Dom Maklerskiego mBanku.
2016-06-17, 11:27
Posłuchaj
Jak oceniał w Polskim Radiu 24 Witold Gadomski, głównym problemem w kontekście ewentualnego opuszczenia struktur unijnych przez Wielką Brytanię jest towarzysząca temu wydarzeniu niepewność. – Nie wiemy, na jakich zasadach miałoby się to odbyć – wskazywał na naszej antenie ekspert. – Wszystkim zależy na tym, by potencjalny „rozwód” był aksamitny, możliwe że cała operacja nie będzie dramatem – zaznaczył dziennikarz ekonomiczny.
Zdaniem Pawła Pelca, Brexit może być niebezpieczny dla londyńskiego City. – Wszelkie regulacje w Unii Europejskiej są bardzo homogeniczne, zwłaszcza w kontekście rynku finansowego. Pytanie, czy banki z siedzibą w Londynie nie zdecydują się na przenosiny, by pozostać w UE – komentował w Pulsie Gospodarki ekspert.
Z kolei Rafał Sadoch zauważył, że wpływ na wynik referendum może mieć zabójstwo brytyjskiej parlamentarzystki Jo Cox. W związku z jej śmiercią zawieszono kampanię referendalną. – Mówi się o tym, że ze względu na to wydarzenie, głosowanie może zostać przełożone – wskazywał analityk.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Robert Lidke.
Rafał Sadoch, Paweł Pelc i Witold Gadomski/fot.PR24/MS Polskie Radio 24
Polecane
REKLAMA