Czy czekają nas renegocjacje budżetu UE na lata 2014-20?
Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o renegocjacji budżetu UE na lata 2014-2020, powiedział PAP wiceszef MR Jerzy Kwieciński.
2016-06-29, 17:02
Pytany, czy renegocjacja budżetu unijnego na lata 2014-2020 jest nieunikniona, powiedział że jest zbyt wcześnie, by twierdzić, że potrzebne są renegocjacje budżetu UE na najbliższe lata, bo nie możemy wykluczyć sytuacji, w której Wielka Brytania będzie uczestniczyła w finansowaniu tego budżetu i oczywiście będzie miała prawa jako członek Unii Europejskiej do końca obecnej perspektywy finansowej.
Renegocjacje niewykluczone, ale jest jeszcze za wcześnie na ocenę, czy nastąpią
̶ Jest za wcześnie, by takie sądy w tej chwili wypowiadać, aczkolwiek nie jest to sytuacja wykluczona – powiedział wiceminister.
Powiązany Artykuł

Po Brexicie renegocjacja unijnego budżetu? Polska może dostać mniej
Kwieciński odniósł się też do poniedziałkowej wypowiedzi komisarz UE ds. polityki regionalnej. Corina Cretu poinformowała, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie oznaczało 15-procentowy spadek rocznego budżetu Unii Europejskiej po 2020 roku.
Czy nastąpi 15-procentowe obcięcie unijnych funduszy po 2020 r.?
"Polityka regionalna jest najbliższa ludziom. Jest najbardziej widoczna, ponieważ pokazuje, jak europejskie fundusze zmieniają ich życie. Więc z tego punktu widzenia się martwię, ponieważ jest jasne, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE sprawi, że cały budżet UE po 2020 roku zmniejszy się o ok. 15 proc." - powiedziała Cretu rumuńskiej telewizji Digi24.
"Pod koniec roku będziemy mieli przegląd wieloletnich ram finansowych UE (2014-2020). Spodziewam się głosów, zwłaszcza ze strony dużych płatników, które będą chciały zmiany przeznaczenia (funduszy w ramach budżetu UE - PAP), ale nie sądzę, że będzie to możliwe w tym okresie" - dodała Cretu.
REKLAMA
15-procentowy ubytek może być zawyżony
Według Kwiecińskiego szacunki o 15-procentowym spadku rocznego budżetu UE po 2020 r. mogą być zawyżone.
̶ Udział Wielkiej Brytanii w unijnym PKB to ok. 13 proc. Natomiast w zależności od roku - mówimy tu o ostatnich latach - Wielka Brytania kontrybuowała ok. 10-12 proc. środków do budżetu unijnego. Niemniej jest to na pewno znacząca kwota. Faktem jest, że te najbliższe lata - 2016 i 2017 rok - nie będą obfitowały w bardzo duże wydatki w obszarach, które Polskę najbardziej interesują, czyli politykę spójności czy Wspólną Politykę Rolną. Znacznie większe wydatki będą w kolejnych latach, ale musimy też pamiętać, że obecnie Unia musi finansować inne wydatki, jak chociażby te związane z kryzysem migracyjnym, na które muszą znaleźć się pieniądze" - podkreślił.
Na lata 2014-2020 Polska ma do wykorzystania 82,5 mld euro z unijnej polityki spójności. To więcej niż w poprzedniej perspektywie - 2007-2013. Wówczas było to ok. 68 mld euro.
PAP, jk
REKLAMA