Tragiczny pożar na Żywiecczyźnie. Zginęło dwoje malutkich dzieci
Do zdarzenia doszło w Rajczy Nickulinie. Pożar wybuchł w nocy. Gdy na miejsce przyjechali strażacy płonął już cały drewniany dom - poinformował dyżurny żywieckiej straży pożarnej Wiesław Wrzeszcz.
2016-07-02, 09:39
W pożarze zginęło dwoje dzieci - jedno miało roczek, drugie dwa latka.
30-latka, ojca dzieci, śmigłowiec przetransportował do Śląskiego Centrum Leczenia Oparzeń. Rzeczniczka żywieckiej policji Mirosława Piątek poinformowała, że mężczyzna jest w stanie, który zagraża życiu.
Do szpitala w Żywcu trafiła też 22-letnia matka.
Trzecie, 4-letnie, dziecko małżeństwa tragicznej nocy było w dziadków.
Przyczyna pożaru jest nieznana. Mirosława Piątek powiedziała, że w sobotę na miejscu pojawią się biegli.
x-news.pl, TVN24
PAP, kk