Euro 2016: porażka w finale nie wpłynie na losy Deschampsa. Trener Francuzów dostanie kolejną szansę
Didier Deschamps poprowadzi piłkarską reprezentację Francji w eliminacjach mistrzostw świata 2018, zgodnie z kontraktem zawartym w lipcu 2012 roku.
2016-07-11, 16:38
Posłuchaj
Relacja z Francji Marka Brzezińskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Piłkarze Francji w niedzielę przegrali 0:1 po dogrywce z Portugalią w finale mistrzostw Europy, których byli gospodarzem.
- Nie ma słów, którymi można wyrazić nasze rozczarowanie i przygnębienie. Mieliśmy wyjątkową szansę na wielki sukces i na nawiązanie do historii francuskiego futbolu - powiedział 47-letni szkoleniowiec po przegranym finale.
- Muszę przemyśleć pewne sprawy. Z pewnością będziemy analizować turniej i rozegrane przez nas mecze. To będzie ważne w perspektywie czekających nas eliminacji do mistrzostw świata - dodał opiekun reprezentacji Francji.
Didier Deschamps był kapitanem „Trójkolorowych” w okresie ich największych triumfów - mistrzostwa świata (1998) oraz mistrzostwa Europy (2000). Trenerem tej drużyny był Aime Jacquet, który komentując porażkę z Portugalią bronił Deschampsa.
REKLAMA
- To jest właściwy człowiek do prowadzenia kadry. Didier był gotów do prowadzenia reprezentacji zanim w ogóle został trenerem. Uczył się i myślał o pracy trenera jeszcze w trakcie swojej kariery piłkarskiej. On wie, jak pracować pod psychiczną presją, potrafi jak nikt nawiązać kontakt z piłkarzami i rozmawiać z nimi. Ma doświadczenie wyniesione z drużyny narodowej, którą prowadziłem. Zna doskonale psychologię szatni - stwierdził Jacquet.
bor
REKLAMA