W Senacie ruszyły prace nad nową ustawą o Trybunale Konstytucyjnym
Senat rozpoczyna prace nad ustawą o Trybunale Konstytucyjnym, którą tydzień temu uchwalił Sejm. Krótko po 12:00 rozpoczęło się posiedzenie połączonych senackich komisji Ustawodawczej oraz Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
2016-07-14, 06:51
Posłuchaj
Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości nowa ustawa rozwiązuje spór wokół Trybunału Konstytucyjnego i wychodzi naprzeciw opinii Komisji Weneckiej z marca tego roku w sprawie grudniowej tzw. ustawy naprawczej PiS. Opozycja uważa natomiast, że część jej zapisów jest niezgodna z konstytucją i nie uwzględnia zaleceń Komisji Weneckiej.
Powiązany Artykuł

Wstępna opinia Komisji Weneckiej ws. TK przed obradami Senatu
Kilka dni temu o opinię w sprawie nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wystąpił do Komisji Weneckiej sekretarz generalny Rady Europy Thorbjorn Jagland. Komisja ma ocenić, czy ustawa uwzględnia opinię wydaną w marcu przez Komisję Wenecką. Wstępna opinia w tej sprawie ma być opublikowana na początku przyszłego tygodnia, jeszcze przed posiedzeniem plenarnym Senatu.
Uchwalona 7 lipca tego roku ustawa o Trybunale Konstytucyjnym nie zmienia liczby sędziów Trybunału zapisaną w Konstytucji. Nadal jest ich 15. Zmienia natomiast przepisy związane z liczbą sędziów orzekających w danej sprawie. Przewiduje, że pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów, którzy rozpatrywali by sprawy o szczególnej zawiłości. W tym składzie ma być również rozpatrywane m.in. weto prezydenta, ustawa o TK, oraz spory kompetencyjne między organami państwa. Konstytucyjność tzw. zwykłych ustaw mają badać składy 5-osobowe. Rozporządzeń - składy 3 osobowe. Orzeczenia we wszystkich składach zapadałyby zwykłą większością głosów, a nie jak wcześniej proponowano większością 2/3.
Po wejściu w życie ustawy, mają zostać opublikowane tylko te orzeczenia, które Trybunał Konstytucyjny wydał po 10 marca tego roku. Oznacza to, że nie będzie publikacji wyroku z 9 marca o niezgodności z konstytucją ustawy uchwalonej w grudniu ubiegłego roku.
Ustawa przewiduje też, że premier będzie zatwierdzać wewnętrzny regulamin TK. Ma też decydować o publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Nowe przepisy stanowią też, że prezes Trybunału będzie musiał włączyć do składów orzekających i przydzielić sprawy sędziom wybranym w tej kadencji Sejmu. Chodzi o 3 osoby, które zostały zaprzysiężone przez prezydenta, a nie podjęły do tej pory swoich obowiązków.
Sprawy w T.K. mają być rozpatrywane w kolejności ich wpływu z wyjątkiem weta prezydenta, ustawy budżetowej i ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Prezes TK ma do danej sprawy wyznaczać sędziów w kolejności alfabetycznej, przy uwzględnieniu rodzaju spraw i kolejności ich wpływu.
Sprawy w Trybunale, które nie zostaną zakończone do dnia wejścia w życie nowej ustawy mają być zawieszane na pół roku. W tym czasie powinny zostać dostosowane do nowych przepisów. Muszą się też zmienić składy orzekające, w przeciwnym razie sprawa zostanie umorzona.
Rzecznik Praw Obywatelskich nie będzie mógł, jak dotychczas, uczestniczyć w rozprawach związanych z niekonstytucyjnością ustawy.
Ustawa daje prezydentowi uprawnienie do zatwierdzania wyników postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Ustawa zachowuje obecny przepis, że kandydatów do Trybunału przedstawia co najmniej 50 posłów lub Prezydium Sejmu oraz to, że Sejm wybiera sędziego bezwzględną większością głosów. Do ustawy wpisano natomiast przepis mówiący, że prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego powołuje prezydent "spośród co najmniej trzech kandydatów" przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów TK.
IAR/mfm