Miasto przyjazne kierowcom, rowerzystom i pieszym
Budowa ścieżek rowerowych, rozwój komunikacji miejskiej, tworzenie skwerów i dobrze rozplanowanych chodników. We współczesnym ruchu miejskim wzrasta udział pieszych i rowerzystów. Dlatego urzędnikom warto podpowiedzieć, w jaki jeszcze sposób mogą ułatwić życie nie tylko kierowcom samochodów, ale także tym, którzy przemierzają miejskie przestrzenie na własnych nogach lub przy wsparciu roweru.
2016-08-27, 18:12
Posłuchaj
W Europie na sile przybiera trend, który cechuje się tym, że samochody używane są tylko wtedy, gdy to konieczne, a najczęstszymi środkami transportu są metro, tramwaje, autobusy, rowery.
– Może wydawać się, że stworzenie miasta idealnego dla rowerzystów, pieszych i kierowców to utopia, ale są miejsca w Europie, gdzie dąży się do tego, by w jak największym stopniu zbliżyć się do ideału. Mam tu na myśli tzw. zrównoważoną przestrzeń, która nie sprawia, że jedna ze wspomnianych grup jest uprzywilejowana. Pewne zmiany w podejściu do tego tematu możemy zauważyć również w naszym kraju – powiedziała Marta Żakowska, redaktor naczelna magazynu „Miasta”.
Najlepszym przykładem na to, w jaki sposób można realizować plan tzw. zrównoważonego miasta jest duńska Kopenhaga. Jeszcze w latach 60-tych była ona całkowitym zaprzeczeniem idei ośrodka miejskiego przyjaznego nie tylko kierowcom, ale także rowerzystom i pieszym.
– Było to typowe miasto samochodów. Dzisiaj 55 proc. mieszkańców do pracy dojeżdża rowerami. Także na świecie Kopenhaga uchodzi za wzór do naśladowania. Oprócz inwestowania w odpowiednią infrastrukturę, zarządzający miastem prowadzili również szereg działań edukacyjnych, które pokazywały, że nie tylko samochody mogą być odpowiednim środkiem transportu. W swoich działaniach nie pominęli także walorów ekologicznych takiego rozwiązania – powiedziała Marta Żakowska.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
Data emisji: 27.08.2016
Godzina emisji: 16.15
REKLAMA