Szef NATO popiera kontrolę zbrojeń. "Trzeba uniknąć zimnej wojny"
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poparł pomysł przedstawiony dzień wcześniej przez szefa MSZ Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera ws. nowych rozmów o kontroli zbrojeń między Wschodem i Zachodem.
2016-09-02, 12:00
- Musimy uniknąć nowego wyścigu zbrojeń, nowej zimnej wojny - zaznaczył szef Sojuszu Północnoatlantyckiego podczas wizyty w Berlinie. Jednocześnie przyznał, że obecnie w zakresie kontroli zbrojeń jest "wiele problemów".
Stoltenberg odniósł się też do krytyki ze strony Stanów Zjednoczonych, które wskazywały, że nowe rozmowy obecnie mijałyby się z celem, ponieważ Rosja nie respektuje przyjętych porozumień. - Chodzi o uruchomienie pewnego procesu. Nie ma sprzeczności między dotrzymywaniem istniejących porozumień i jednoczesnymi próbami ich poprawienia - ocenił szef NATO.
Szef niemieckiej dyplomacji w czwartek, na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów OBWE w Berlinie, zaapelował o odbudowę zaufania między Wschodem a Zachodem, nadużytego przez rosyjską aneksję Krymu. Ostrzegając przed grożącym światu "nowym etapem wyścigu zbrojeń", Steinmeier mówił, że nastał "najwyższy czas, by zacząć znów rozmawiać o kontroli zbrojeń". Wcześniej w wywiadzie dla gazety "Handelsblatt" ostrzegał, że Europie grozi nowy, niebezpieczny wyścig zbrojeń, który może narazić na szwank pokój na kontynencie.
Niemiecka propozycja, przedstawiona po raz pierwszy w zeszłym tygodniu na łamach prasy, przewiduje m.in. ustalenie górnych limitów broni i wojsk oraz wprowadzenie transparentnych metod kontroli przestrzegania tych ustaleń.
REKLAMA
PAP/agkm
WIDEO: nagły alarm sprawdzenia gotowości bojowej w rosyjskiej armii; według mediów objął 100 tysięcy żołnierzy
WIDEO TVP INFO: Federacja Rosyjska boi się najbardziej otwarcia nowego wyścigu zbrojeń, bo wiadomo, że w nim przegra. A zwiększenie nakładów na obronność podczas szczytu NATO jest tego zapowiedzią – powiedział w „Po przecinku” Tadeusz Diem, były dyplomata i wiceminister obrony. – Wydaje się, że Rosja dopiero przygotowuje swoją nową taktykę, jak współdziałać z NATO, skoro na jej granicach znajdą się bataliony – dodał. Zdaniem byłego dyplomaty Wiktora Rossa, „wojna będzie się przesuwała w kierunku wojny hybrydowej informacyjnej”. – Trzeba spodziewać się jeszcze większego informacyjnego nacisku Rosji na państwa europejskie i wykorzystywania różnic między nimi – ocenił Diem.
REKLAMA