"Włącz opcję aktywną". Lekarze zapraszają na bezpłatne badania płuc

Zgłaszając się na badania zwiększamy swoje szanse na wczesne wykrycie poważnej choroby i skuteczne jej leczenie - przekonują eksperci w dziedzinie chorób oddechowych.

2016-09-08, 21:11

"Włącz opcję aktywną". Lekarze zapraszają na bezpłatne badania płuc
Od 1 stycznia 2015 roku, w celu zwiększenia dostępności do spirometrii, minister zdrowia włączył to badanie do podstawowych świadczeń lekarzy POZ. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Dr Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP: lekarze chcą zwrócić uwagę na rolę aktywności fizycznej w leczeniu chorób układu oddechowego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Bezpłatne badania płuc będą prowadzone w dniach 12-17 września w całej Polsce. Listę i adresy placówek można znaleźć m.in. na stronie internetowej Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP (http://www.astma-alergia-pochp.pl/).

- Do wykonania spirometrii zachęcamy przede wszystkim osoby, które palą tytoń, mają objawy takie jak świsty oddechowe, kaszel, duszność lub mieszkają na terenach o dużym zanieczyszczeniu powietrza - powiedział inicjator i współorganizator badań dr Piotr Dąbrowiecki z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, który pełni funkcję przewodniczącego Federacji.

Dr Dąbrowiecki przypomniał, że dzięki badaniu spirometrycznemu można wykryć choroby oddechowe, którym towarzyszy obturacja (tj. zwężenie) oskrzeli. Przede wszystkim chodzi tu o przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) oraz astmę, w przypadku której spirometria jest stosowana do oceny skuteczności leczenia.

Z danych, które zaprezentował specjalista wynika, że w Polsce 6 mln osób cierpi na obturacyjne choroby płuc, z tego 4 mln na astmę i 2 mln na POChP, przy czym astma nie jest rozpoznana u połowy, a POChP - u 80 proc. chorych. Około połowa osób, które mają postawione rozpoznanie, nie leczy się lub leczy się nieprawidłowo.

Dr Dąbrowiecki podkreślił, że jeżeli wcześnie rozpozna się POChP, można wówczas podjąć odpowiednie kroki, by spowolnić jej rozwój, utrzymać dobrą jakość życia pacjenta i zmniejszyć ryzyko jego przedwczesnego zgonu. POChP prowadzi bowiem stopniowo do inwalidztwa oddechowego, gdy pacjent nie może funkcjonować bez wspomagania wentylacji płuc. Co więcej, schorzenie to skraca życie o 10-15 lat.

Dyrektor ds. nauki w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie dr hab. Andrzej Chciałowski przypomniał, że najważniejszym czynnikiem ryzyka POChP jest wieloletnie palenie papierosów (chorobę najczęściej diagnozuje się u osób po 40. roku życia, które przez kilkadziesiąt lat paliły papierosy).

Coraz większą rolę we wzroście zachorowań odgrywa jednak zanieczyszczenie powietrza toksycznymi gazami i cząstkami stałymi. Są one emitowane do atmosfery m.in. podczas spalania węgla i biomasy. Wśród innych czynników predysponujących do POChP specjalista wymienił m.in. czynniki genetyczne oraz bierne palenie w dzieciństwie.

Dr Chciałowski zwrócił uwagę, że POChP nie jest ograniczona do układu oddechowego, ale "powoduje też znamienne ogólnoustrojowe konsekwencje". Ze względu na uogólniony stan zapalny w organizmie pacjenci z tym schorzeniem częściej chorują na schorzenia układu krążenia, osteoporozę, częściej mają też zaburzenia metaboliczne, w tym cukrzycę oraz cierpią na depresję.

Według dr. Dąbrowieckiego u osób z rozpoznanym POChP ważne jest przede wszystkim rzucenie palenia (jest to warunek skuteczności terapii), zaszczepienie przeciw różnych schorzeniom zakaźnym układu oddechowego (w tym przeciw grypie czy pneumokokom), zastosowanie leków w inhalacjach oraz rehabilitacja oddechowa.

Dr Tadeusz Zielonka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zauważył, że problemem w diagnozowaniu POChP i astmy jest to, że ich podstawowymi objawami są: kaszel i duszność. Te dwa objawy towarzyszą też innym chorobom płuc, których mamy ok. 300, jak również niektórym chorobom układu krążenia i chorobom neurologicznym.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej