W białoruskiej Izbie Reprezentantów znalazł się przedstawiciel opozycji
Po raz pierwszy od dwudziestu lat do parlamentu białoruskiego dostała się opozycja. O tym, czy to nowe otwarcie na Białorusi mówiła w audycji Świat w Południe Urszula Doroszewska, była szefowa Instytutu Polskiego w Mińsku, doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy.
2016-09-12, 13:50
Posłuchaj
Ze wstępnych wyników wyborów parlamentarnych na Białorusi wynika, że Hanna Kanapacka, przedstawicielka opozycji znalazła się w Izbie Reprezentantów. Deputowaną z obwodu mińskiego będzie natomiast niezależna kandydatka z Towarzystwa Języka Białoruskiego Alena Anisim.
– Nie jest to specjalnie szerokie otwarcie, ale daje się zaznaczyć pewna bardzo mała zmiana – skomentowała Urszula Doroszewska. – Naród białoruski jest wynaradawiany od wielu dziesięcioleci i obecnie jest również obiektem rosyjskiej propagandy i ofiarą rusyfikacji – dodała.
Gość Polskiego Radia 24 mówił również o relacjach polsko-białoruskich.
Więcej w całym programie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji Grzegorz Ślubowski.
Wyniki białoruskich wyborów parlamentarnych komentował w Polskim Radiu 24 również Łukasz Grajewski, red. nacz. portalu eastbook.eu.
– Hanna Kanapacka mocno podkreślała swoje antyłukaszenkowskie poglądy, a szczególnie, że zcentralizowany system z punktu widzenia przedsiębiorczości nie może dalej się rozwijać. Znalazła w więc mieście stołecznym elektorat, który chciałby rozwijać swoje firmy i wprowadzić większe swobody gospodarcze – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Z Łukaszem Grajewskim rozmawiał Jakub Kukla.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds
___________________
Data emisji: 12.09.2016
Godzina emisji: 12.15
REKLAMA