Reprywatyzacja. Współwłaściciel działki w centrum Warszawy złożył dymisję
Mec. Grzegorz Majewski, jeden z prawników, który uzyskał nieruchomość przy (dawnej) ulicy Chmielnej 70, zrezygnował z funkcji dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Powołał się na "atak medialny" na siebie.
2016-09-15, 11:46
Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie poinformowała, że powierzyła pełnienie funkcji adw. Katarzynie Gajowniczek–Pruszyńskiej. Wybory dziekana miałyby się odbyć w pierwszym kwartale 2017 roku.
W specjalnym oświadczeniu Grzegorz Majewski napisał, że rezygnuje m.in. "w trosce o dobre imię Okręgowej Rady Adwokackiej" - jako osoba niewinna jako adwokat i jako człowiek.
Dodał, że choć nie ma powodów prawnych ani merytorycznych jego dymisji, to rezygnuje z szacunku dla adwokatury. Zadeklarował gotowość "wyjaśnienia wszelkich wątpliwości".
W końcu sierpnia Majewski zwrócił się o zawieszenie go w tej funkcji w związku z kontrowersjami wokół zwrotu działki obok Pałacu Kultury i Nauki, pod dawnym adresem Chmielna 70. Wtedy powierzono pełnienie obowiązków dziekana ORA Gajowniczek-Pruszyńskiej.
Od tej działki rozpoczęła się afera
Chodzi o sprawę działki w centrum Warszawy, od której rozpoczęła się afera reprywatyzacyjna w stolicy.
Miasto przekazało ją w 2012 roku trzem osobom, które nabyły roszczenia od spadkobierców - mimo że wcześniej byłemu współwłaścicielowi nieruchomości, obywatelowi Danii, przyznano za nią odszkodowanie na podstawie umowy międzynarodowej.
Wartość działki szacowana jest nawet na 160 mln zł. Jednym z nowych właścicieli działki został Grzegorz Majewski.
Po tym, jak sprawę opisały media, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oświadczyła, że zwrot działki był pochopny, a odpowiedzialni są miejscy urzędnicy, którzy zostali zwolnieni.
x-news.pl, TVN24
REKLAMA
Media podawały ostatnio, że obecni właściciele nieruchomości przy Chmielnej 70 chcą zwrócić ją miastu. Z kolei stołeczny sąd - na wniosek ratusza - ustanowił zakaz sprzedaży działki.
Rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej mec. Krzysztof Wąsowski oświadczył, że będzie badany udział adwokatów w sprawie reprywatyzacji.
Jak podkreślił, decyzja o tym, by wszcząć postępowanie dyscyplinarne w sprawie, a nie wobec konkretnego adwokata, wiąże się z tym, że ORA chce sprawdzić, czy rzeczywiście doszło do nieprawidłowości i kogo one dotyczyły.
x-news.pl, TVN24
x-news.pl, TVN24
PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA