Brak nadziei dla Aleppo. "Rozejm praktycznie się załamał"
Rozejm w Syrii, obowiązujący od 12 września na mocy rosyjsko-amerykańskiej umowy, "praktycznie załamał się" i nie ma nadziei, by pomoc dotarła do kontrolowanej przez rebeliantów wschodniej części Aleppo - oświadczył przedstawiciel rebeliantów.
2016-09-19, 11:52
Jak poinformowała syryjska armia, rozejm wygasł w niedzielę o godzinie 23.59 czasu miejscowego (godz. 22.59 w Polsce).
- Uważam, że rozejm praktycznie załamał się i zakończył się - powiedział Zakaria Malahifdżi, szef politycznego biura rebelianckiej grupy Fastakim z Allepo, na północnym zachodzie kraju.
Na pytanie, czy oczekuje, że pomoc dotrze do opanowanego przez rebeliantów wschodniego Aleppo, Malahifdżi odparł: "Nie ma nadziei. Od wielu dni sprawa jest odkładana na później. Każdy dzień przynosi nowy pretekst. Nie ma obecnie nadziei na dostarczenie pomocy".
Rozmawiając z agencją Reutera z tureckiego miasta Gaziantep Malahifdżi wskazał również, że ugrupowania rebelianckie przygotowują się do nowej operacji militarnej.
REKLAMA
Jak zauważa Reuters, zarówno rebelianci jak i syryjskie siły rządowe oskarżały się o liczne przypadki łamania rozejmu.
mr
REKLAMA