Ustka: policjant z Gliwic uratował tonącego 8-latka

Przebywający na urlopie w Ustce gliwicki policjant uratował tonącego ośmiolatka. Do zdarzenia doszło 5 września. Funkcjonariusz po powrocie z urlopu nie pochwalił się nikomu swoim bohaterskim czynem. Jego koledzy dowiedzieli się o tym z listu przesłanego przez jednego ze świadków.

2016-09-27, 14:18

Ustka: policjant z Gliwic uratował tonącego 8-latka
Policjant otrzymał od uratowanego chłopca wyjątkowy rysunek. Foto: Policja.pl

Posłuchaj

Rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara powiedziała, że sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie listowne podziękowania od rodziców dziecka oraz rysunek, który dla funkcjonariusza namalował uratowany chłopiec (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zbigniew Kaliszewski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach wypoczywał z bliskimi na plaży w Ustce, gdy spostrzegł, że w wodzie topi się chłopiec. Obok, na drewnianym falochronie stał wystraszony ojciec, który w tym czasie trzymał na rękach małą dziewczynkę.

Widząc bezradność ojca, który nie mógł pozostawić dwuletniej córki, policjant bez chwili wahania rzucił się na pomoc rodzinie. Wyciągnął z wody 8-latka wyczerpanego rozpaczliwym ratowaniem swojego życia.

Jak określili świadkowie zdarzenia, chłopiec całkowicie opadł z sił, a silne fale uderzały nim o falochron.

Zdarzenie miało miejsce w tym samym rejonie usteckiej plaży, w którym w sierpniu doszło do utonięcia 7-letniej dziewczynki. Tylko dzięki szybkiej i skutecznej reakcji aspiranta tym razem nie doszło do tragedii.

REKLAMA


Fakty TVN/x-news

Policjant otrzymał od uratowanego chłopca wyjątkowy wyraz wdzięczności i podziękowań za uratowanie życia. Był nim własnoręcznie wykonany rysunek.

To nie pierwsza sytuacja, w której Zbigniew Kaliszewski uratował ludzkie życie. W 2011 roku podczas wybuchu gazu w budynku przy ul. Słowackiego w Gliwicach wraz z kolegami z patrolu prowadził akcję ratowniczą. To on jako jeden z pierwszych wszedł do częściowo zawalonego bloku i prowadził ewakuację poszkodowanych.

Poza tym, jako zastępca oficera dyżurnego obsługując numery alarmowe 997 i 112 wielokrotnie przeprowadzał działania ratujące życie innych.

***

REKLAMA

Mimo tego, że lato już za nami Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o rozwagę nad wodą, która wciąż zbiera śmiertelne żniwo. Tylko w poniedziałek utonęło 3 mężczyzn.

Od 16 kwietnia to już 327 osób.



policja.pl,IAR,kh,dad

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej